Co łączy Wrzosek z Trzaskowskim? Telewizja wPolsce24 sprawdziła przeszłość bodnarowskiej prokurator
W lipcu 2020 roku na ul. Klaudyny na warszawskich Bielanach doszło do wypadku miejskiego autobusu. 25-letni kierowca uderzył w cztery zaparkowane pojazdy oraz latarnię. To był finisz kampanii prezydenckiej, a wcześniej, w czerwcu doszło do tragedii przy ul. Grota-Roweckiego, gdzie kierowany przez naćpanego szofera spadł z wiaduktu – w wypadku zginęła jedna osoba a ponad 30 zostało rannych.
Opinia publiczna zastanawiała się, czy kierowca z ul. Klaudyny także prowadził po narkotykach – wcześniej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski obiecywał wzmożone kontrole kierowców.
Top secret oczywiście
Według ustaleń ówczesnej prokuratury Michał Domaradzki jako szef Biura Bezpieczeństwa m.st. Warszawy, miał kontaktować się w tej sprawie ze swoją znajomą prok. Ewą Wrzosek, a ta jeszcze z inną prokuratorką. Ujawniono treść SMS-ów, w których Wrzosek prosiła koleżankę o informacje ze śledztwa dotyczącego wypadku przy ul. Klaudyny.
- (...) a tak serio Małgoś zależy mi na inf o wynikach krwi. Top secret oczywiście. Da się? – miała pytać Wrzosek prokuratorkę prowadzącą sprawę.
Informacje te miały trafić do Rafała Trzaskowskiego, dzięki czemu miał on odpowiednio prowadzić kampanijną narrację.
Wrócił Tusk, sprawę umorzono
Po przejęciu władzy przez koalicję Donalda Tuska śledztwo w sprawie Ewy Wrzosek zostało ostatecznie umorzone. Prokuratura wycofała wniosek o uchylenie immunitetu prokurator. Wrzosek zaprzeczała zarzutom i twierdziła, że była to próba zastraszenia.
Więcej informacji o tej i innych sprawach Ewy Wrzosek w materiale Wiadomości wPolsce24.
źr. wPolsce24