Polska

„Protokół” z przesłuchania Barbary Skrzypek to dowód na złamanie wszelkich standardów. Kiedy dymisja Bodnara?

opublikowano:
AWIK_Bodnar_ok.webp
Adam Bodnar napisał list do Szymona Hołowni. Chodzi o wybory (fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Prokuratura Okręgowa w Warszawie opublikowała tzw. protokół z przesłuchania Barbary Skrzypek. Wielogodzinne maglowanie współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego nie przyniosło żadnych konkretnych informacji. Przy okazji potwierdzają się wszystkie zarzuty pod adresem prokuratury: Barbara Skrzypek została pozbawiona prawa do obecności pełnomocnika, nie mogła sama odczytać zeznań, podczas przesłuchania nie było nawet protokolanta – słowa przerażonej kobiety spisywała sama prokurator Ewa Wrzosek.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie opublikowała dokument, który nazywa „protokołem przesłuchania” Barbary Skrzypek. Dlaczego bierzemy to określenie w cudzysłów? Nie ma żadnej pewności, że zapisane tam słowa rzeczywiście wypowiedziała współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego.

Bez pełnomocnika, zamiast protokolanta Ewa Wrzosek

Pani Barbarze odmówiono pomocy pełnomocnika, zdecydowała o tym prokurator Ewa Wrzosek. Stało się tak, mimo, że Skrzypek sygnalizowała złe samopoczucie a przesłuchujący wiedzieli, że ma problemy ze wzrokiem. Pełnomocnik Pani Barbary mec. Krzysztof Gotkowicz, zanim wyproszono go z pokoju przesłuchań, nie odnotował obecności w nim protokolanta bądź jakiejkolwiek osoby mogącej poświadczyć prawdziwość zeznań byłej wieloletniej pracownicy Prawa i Sprawiedliwości. Upubliczniony dokument potwierdza ten fakt. Czytamy, że protokół sporządziła Ewa Wrzosek a obok niej obecni byli reprezentanci zawiadamiającego o rzekomym przestępstwie, czyli mecenasi Jacek Dubois i Krystian Lasik.

Co mogła przeczytać Barbara Skrzypek?

Kolejna sprawa: Barbara Skrzypek nie odczytywała samodzielnie protokołu. Widnieje tam bowiem informacja, że treść odczytała Ewa Wrzosek. Skąd źle widząca osoba wiedziała, czy to, co czyta nie kryjąca skrajnej niechęci do PiS Wrzosek odpowiada temu, co jest zapisane w dokumencie? Nie wiadomo.

Bez żadnych nowych faktów

Barbara Skrzypek zmarła kilkadziesiąt godzin po przesłuchaniu w sprawie tzw. afery „dwóch wież”. O ile wielogodzinne maglowanie schorowanej kobiety mogło mieć wpływ na jej samopoczucie, to z pewnością nie miało wpływu na postęp śledztwa. Nie ma tam niczego, co wniosłoby cokolwiek nowego do sprawy, która w ogóle nie powinna być prowadzona – odmowę wszczęcia postępowania przez prokuraturę za czasów PiS potwierdził bowiem sąd.

 

źr. wPolsce24 za X/Prok_Okreg_Wawa

 

Polska

Rodacy ze Wschodu zamiast przybyszów z Afryki? Przemysław Czarnek o projekcie senatora Biereckiego: "Genialne"

opublikowano:
AWIK_Czarnek ok.webp
Przemysław Czarnek poparł projekt senatora Grzegorza Biereckiego dotyczący repatriacji i osadnictwa Polaków z terenu byłego ZSRR (fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Wiceprezes PiS Przemysław Czarnek zaapelował o jak najszybsze prace nad projektem repatriacyjno-osadniczym senatora Grzegorza Biereckiego. Chodzi o ściągnięcie do Polski
Polska

Co się wydarzyło w Polsce i na świecie? Podsumowanie „Wiadomości wPolsce24” 15 września 2025

opublikowano:
2043064_5.webp
(fot. wPolsce24)
Pełne wydanie Wiadomości wPolsce24 to przegląd najważniejszych wydarzeń w Polsce i na świecie.
Polska

TYLKO U NAS. Wicemarszałek Sejmu potwierdza: Rząd ukrywał fakty w sprawie zdarzenia w Wyrykach! „Nie przekazano mi żadnej informacji”

opublikowano:
bosak biedroń wierzbicki.webp
W programie "Wierzbicki i Biedroń mówią jak jest" wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak potwierdził, że podczas RBN nie informowano o faktycznym przebiegu zdarzenia w Wyrykach (Fot. screen wPolsce24)
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak potwierdził w programie „Wierzbicki i Biedroń mówią jak jest” w telewizji wPolsce24, że podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego przedstawiciele rządu nie informowali o faktycznym przebiegu zdarzenia w Wyrykach.
Polska

Skandaliczny atak na dziennikarza telewizji wPolsce24. Prezes SDP ujawnia szczegóły

opublikowano:
pereira.webp
Na pewno znajdziemy sposób, żeby wesprzeć ludzi, którzy tego potrzebują, bo to ich odwaga cywilna sprawiła, że ujawnione zostały nieprawidłowości i patologia – zapewniła szefowa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, odnosząc się do skandalicznej sprawy związanej z dziennikarzem naszej stacji Samuelem Pereirą.
Polska

Dramat w Wyrykach. Ujawniamy sensacyjne nagrania! "Dźwięki myśliwców"

opublikowano:
wyryki pyrzanowski.webp
Reporter telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski ujawnił nowe nagrania z Wyryk (Fot. screen wPolsce24)
W Wyrykach na Lubelszczyźnie emocje wciąż nie opadły po dramatycznych wydarzeniach z 10 września. To właśnie wtedy mieszkańców obudził potężny huk, przypominający wybuch. Jak relacjonuje dla telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski, ludzie nadal odczuwają strach i poczucie zagrożenia.