Polska

Władza majstruje przy wyborach! Będziemy głosować zupełnie inaczej? „Droga do wysypu wątpliwości”

opublikowano:
liczenie głosów
Władz chce, żeby każdy mógł głosować korespondencyjnie (Fot. ilustracyjne, Fratria/Andrzej Skwarczyński)
Sejm przyjął ustawę rozszerzającą możliwość głosowania korespondencyjnego na wszystkich obywateli. Opozycja ostrzega: nowe przepisy mogą otworzyć pole do nadużyć, manipulacji i kwestionowania wyników wyborów.

W piątek Sejm przegłosował nowelizację Kodeksu wyborczego, umożliwiającą głosowanie korespondencyjne każdemu obywatelowi, niezależnie od miejsca pobytu czy stanu zdrowia. Za ustawą autorstwa Platformy Obywatelskiej opowiedziało się 243 posłów, przeciw było 198. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Teraz ustawa trafi do Senatu.

Manipulowanie głosami

Choć autorzy projektu zapewniają, że zmiany mają „realizować zasadę powszechności i równości wyborów”, wielu komentatorów i polityków prawicy ostrzega, że nowe regulacje mogą stać się narzędziem do manipulowania wynikami głosowania.

Po tym, co państwo zrobiliście po wyborach prezydenckich, gdy bez żadnych dowodów próbowaliście podważać ich wynik, wprowadzenie takich przepisów zakrawa na kpinę – mówił w Sejmie Łukasz Schreiber z PiS. Jak dodał, „rozszerzenie głosowania korespondencyjnego to prosta droga do wysypu wątpliwości i nieufności wobec procesu wyborczego”.

Z kolei posłanka KO Barbara Dolniak przekonywała, że nowe przepisy to krok w stronę „większej dostępności i równości”. Jak mówiła, głosowanie korespondencyjne będzie „dobrowolne” i nie zastąpi tradycyjnego głosowania w lokalach.

Podejrzenia o fałszerstwo

Jednak, jak zauważa część ekspertów, pozornie neutralne zmiany mogą uderzyć w transparentność wyborów. Brak jasnych zabezpieczeń i kontroli nad liczeniem głosów przesyłanych pocztą może prowadzić do licznych sporów i podejrzeń o fałszerstwa – zwłaszcza w warunkach ostrej polaryzacji politycznej.

Nowelizacja przewiduje, że głosowanie korespondencyjne będzie wyłączone jedynie w wyborach samorządowych, z tej formy głosowania będą mogli skorzystać wyborcy z niepełnosprawnościami, czyli tak, jak obecnie jest przy każdej elekcji.

Ustawa trafia teraz do Senatu. Aby weszła w życie potrzebny będzie także podpis prezydenta Karola Nawrockiego.

źr. wPolsce24 za PAP

 

Polska

Poseł koalicji zwyzywał kolegę. Zapomniał wyłączyć telefon i poszło w eter

opublikowano:
kłótnia na komisji sprawiedliwości
źr. wPolsc24
"K***a, wszystko przez tego p***ego Zimocha, k***a mać"" - to nie fragment nowego filmu Pasikowskiego czy Vegi, a zapis rozmowy posła Polski 2050 i koalicji 15 grudnia Pawła Śliza, który nie mógł powstrzymać emocji po przegranym głosowaniu na komisji sprawiedliwości. Do sprawy na antenie telewizji wPolsce24 odniósł się profesor Przemysław Czarnek.
Polska

Tak polski rolnik przechytrzył drożyznę Tuska. Ależ to jest świetny pomysł!

opublikowano:
Redaktor telewizji wPolsce24 przy warzywomacie, w którym można kupić świeże warzywa. Rewelacyjny pomysł polskiego ronika
Wspaniały pomysł polskiego rolnika. Oby więcej takich inicjatyw, a wszyscy będziemy mieć lepiej (fot. wPolsce24)
Zdesperowani, zmęczeni, bezsilni, ale wciąż z honorem. Rolnicy, którzy przez całe życie karmią Polskę, dziś sami stają pod ścianą, bo sprzedać swoich zbiorów się nie da. Choć w sklepach ceny szybują i za warzywa płacimy krocie, te w skupach są tak niskie, że każdy kilogram dla rolnika to strata. Dlatego wielu z nich postanowiło zrobić coś, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe.
Polska

Prezydent Nawrocki ma pomysł na polskie porty. „Tak dla ambitnej Polski!”

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki podczas konferencji prasowej prezentuje projekt ustawy o rozwoju polskich portów morskich, podkreślając znaczenie inwestycji w Świnoujściu, Gdyni, Gdańsku i Szczecinie dla bezpieczeństwa i gospodarki kraju.
PAP/Marcin Gadomski
Prezydent Karol Nawrocki podpisał w Gdyni inicjatywę ustawodawczą „Tak dla polskich portów”. Projekt ustawy zobowiązuje rząd do szeregu inwestycji, których celem ma być zabezpieczenia interesów gospodarczych i strategicznych Polski.
Polska

Gdzie ucieknie Donald Tusk, gdy PiS przejmie władzę? Premier odpowiedział, to trzeba zobaczyć!

opublikowano:
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „WojewódzkiKędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego.
Oficjalnie żartuje z zarzutów o proniemieckość, po czym spokojnie realizuję agendę korzystną dla Niemiec, kosztem Polski (Fot. PAP/Marcin Gadomski)
Premier Donald Tusk pojawił się w podcaście Onetu „Wojewódzki&Kędzierski”, prowadzonym przez Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, a więc znanych akolitów Platformy Obywatelskiej. Mimo iż były to raczej cieplarniane okoliczności dla szefa rządu, nie zabrakło, jak to u Wojewódzkiego, prowokacyjnych pytań.
Polska

Tusk: ja nie wygrałem wyborów! Tłumaczenie szefa PO o braku realizacji obietnic przejdzie do historii

opublikowano:
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic.
Wygląda na to, że Tusk postanowił zagrać na nosie swoim wyborcom (Fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk po raz kolejny wzbudził konsternację swoją wypowiedzią o realizacji obietnic wyborczych. Podczas spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier stwierdził, że skoro w wyborach w 2023 roku jego ugrupowanie otrzymało niespełna 31 procent głosów, to zrealizował około jednej trzeciej obietnic. Pobłądził w logice? Nie, bo swoją tezę powtórzył dwa dni później!