To nie żart. W ramach wspierania WOŚP, wiceminister zdrowia przebierze się w kimono i opowie o Japonii
Bałagan z finansowaniem szpitali, afera z planami zamykania porodówek w mniejszych miastach i gigantyczne, najdłuższe w historii, kolejki do lekarzy – taki jest obraz pierwszego roku rządów minister Izabeli Leszczyny w gmachu przy ul. Miodowej w Warszawie
Kolejki coraz dłuższe
– Do końca września ambulatoryjna opieka specjalistyczna kosztowała płatnika o ponad 1,7 mld więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku (od stycznia do 30 września). Nie przełożyło się to jednak na skrócenie czasu oczekiwania na wizyty w poradniach – informuje portal rynekzdrowia.pl, omawiając raport NFZ za trzeci kwartał br.
Dziennikarze podają, że „kolejki do najbardziej obleganych specjalistów z reguły wydłużyły się: do neurochirurgów – nawet o 47 dni, a do kardiologów – o 9 dni” w stosunku do zeszłego roku.
– Z zestawienia wynika, że najwięcej pacjentów oczekiwało na pierwszą wizytę na cito do poradni neurologicznej, bo aż 69 558 osób (w II kw. 2024 było to 64 170 pacjentów, na koniec III kwartału 2023 – 50 641). To aż o 18 917 więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku – czytamy w materiale na rynekzdrowia.pl. Wydłużyły się też kolejki na zabiegi – na przykład wszczepienie endoprotezy czy wycinanie migdałków.
Kilka tygodni temu swój raport ogłosiła fundacja Watch Health Care. Średni czas oczekiwania na świadczenie w Polsce wyniósł 4,2 miesiąca. To najwięcej w całej historii badań, prowadzonych przez WHC od 2012 roku.
W resorcie zbierają dla Owsiaka
Czy kierownictwo resortu na czele z minister Izabelą Leszczyną próbuje rozwiązać problemy, które dotykają coraz większej liczby Polaków? Najwyraźniej nie, bo na głowie ma ważniejsze rzeczy, takie jak wsparcie akcji organizowanej przez Jerzego Owsiaka. Pierwsza z inicjatywą ruszyła sama Leszczyna, która wystawiła na aukcję "8 wejściówek na niepowtarzalną szansę by wraz z Ministrą Zdrowia i jej córką stworzyć pyszne i zdrowe dania dla całej rodziny".
- Dziś rynekzdrowia.pl informuje o rekordowo długich kolejkach na NFZ. Pani minister o tym nie wie, bo planuje jadłospis – skomentował sytuację w Ministerstwie Zdrowia poseł PiS Janusz Cieszyński.
To jednak nie koniec atrakcji, które ma dla nas kierownictwo resortu. Krok dalej poszła zastępczyni Leszczyny, wiceminister Urszula Demkow.
– Wyjątkowa gratka dla odkrywców egzotycznych miejsc. Przed Wami szansa poznania tradycji i kultury kraju kwitnącej wiśni , nauka kaligrafii oraz podstawowych zwrotów grzecznościowych w języku japońskim. Waszą przewodniczką i nauczycielką po świecie znaków i symboli będzie Wiceministra Zdrowia Urszula Demkow – czytamy na oficjalnym profilu ministerstwa zdrowia na portalu x.com, które okraszone jest zdjęciem wiceminister Demkow w gustownym japońskim kimonie.
Czy działania resortu w ochronie zdrowia naprawdę powinny sprowadzać się do zbierania pieniędzy na prywatną fundację, której szef nie chce publicznie odpowiadać na pytania o to, jak zostały wydane pieniądze przekazane mu przez rząd na pomoc powodzianom?
źr. wPolsce24 za rynekzdrowia.pl