To koniec Komunistycznej Partii Polski. TK zgodził się z prezydentem Nawrockim

Pierwsza Komunistyczna Partia Polski powstała w grudniu 1918 roku. Jej celem było doprowadzenie od rewolucji komunistycznej w naszym kraju, utraty przez niego niepodległości i przyłączenia do ZSRR jako kolejna sowiecka republika. KPP założyli działacze z Polski, ale była kontrolowana przez Komintern. Rozwiązano ją w 1938 roku, z powodu stalinowskiej Wielkiej Czystki.
W 2002 roku lewicowi działacze założyli drugą KPP, która w swoim statucie nazwała się partią marksistowsko-leninowską nawiązującą do najlepszych patriotycznych i internacjonalistycznych tradycji polskiego ruchu robotniczego, Jej członkowie startowali kilka razy w wyborach, w tym z list SLD, ale nie osiągnęli większych sukcesów.
Wniosek ministra Ziobry
6 grudnia 2020 r. wniosek o jej delegalizację złożył ówczesny prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Wskazywał, że konstytucja zabrania istnienia partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu.
Jego wniosek miał być rozpatrywany 1 października tego roku, ale zdecydowano o bezterminowym odroczeniu, bo na posiedzeniu nie stawił się prokurator generalny Waldemar Żurek. Komuniści uznali to za swój sukces.
Ponownie wygraliśmy ze Zbigniewem Ziobrą. Partia działa i będzie działała legalnie – triumfowali w mediach społecznościowych.
Wniosek prezydenta Nawrockiego
"Rzeczpospolita" informuje jednak, że ich radość była przedwczesna. Na początku listopada ze swoim wnioskiem wystąpił do TK prezydent Karol Nawrocki, który zauważył, że program tej partii odwołuje się do totalitarnych metod i praktyk działania komunizmu oraz założenia stosowania przemocy w celu zdobycia władzy i wpływu na politykę państwa.
Jak informuje "Rz", TK połączył oba te wnioski w jedno.
W środę wydał jednogłośnie wyrok, w którym zgodził się z argumentacją prezydenta. Wyrok zapadł w pełnym składzie. Sędzia sprawozdawca Krystyna Pawłowicz wyjaśniła, że wyrok sam z siebie nie oznacza delegalizacji KPP, ale zgodnie z art. 44 ustawy o partiach politycznych, jeśli Trybunał Konstytucyjny wyda orzeczenie o niezgodności z konstytucją celów lub działalności partii politycznej, sąd wydaje niezwłocznie postanowienie o wykreśleniu wpisu partii politycznej z ewidencji.
Dodała, że zostanie niezwłocznie przekazany do Sądu Okręgowego w Warszawie, który prowadzi ewidencję partii politycznych.
źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"











