Takiego prezydenta RP wymarzyła sobie mniejszość niemiecka. Zgadnij kogo poparli

W Kędzierzynie-Koźlu odbył się zjazd delegatów Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim (TSKN). Podczas spotkania z udziałem ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka zwrócono uwagę na potrzebę aktywnego udziału mniejszości niemieckiej w drugiej turze wyborów prezydenckich w Polsce.
- Udział członków TSKN w wyborach prezydenckich to wyraz naszej współodpowiedzialności za losy kraju. Jesteśmy silni swoją tożsamością, ale równocześnie otwarci na innych.(...) Mamy świadomość tego, że w momencie silnych napięć politycznych, ale też i zapędów populistycznych w polityce, jesteśmy grupą społeczną najbardziej dotkniętą brakiem demokracji, otwartości, tolerancji – stwierdzili przedstawiciele TSKN.
Delegaci zaapelowali do członków towarzystwa oraz mieszkańców regionu, aby wybrali prezydenta, który „reprezentować będzie wszystkich obywateli Rzeczpospolitej, w tym także tych należących do mniejszości niemieckiej”.
W wystosowanym apelu delegaci TSKN stwierdzili, że poczuli się dyskryminowani niektórymi dotychczasowymi decyzjami. Wymienili przy tym zmiany granic administracyjnych Opola oraz ograniczenie lekcji języka niemieckiego w szkołach.
źr. wPolsce24 za PAP