Polska

Tak wściekły nie był dawno. Premier „nie akceptuje głosowania” w sprawie CPK. „Wspaniały widok upokorzonego Tuska”

opublikowano:
mid-25926428
Donald Tusk znowu wściekły. Tym razem na wynik głosowania w sprawie CPK (Fot. PAP/Leszek Szymański)
Donald Tusk „nie akceptuje głosowania posłów” w sprawie prezydenckiego projektu dotyczącego Centralnego Portu Komunikacyjnego. Dzięki głosom części parlamentarzystów Polski 2050 nie trafił on do kosza i będzie dalej procedowany w Sejmie.

Tak wściekłego Donalda Tuska nie widzieliśmy dawno. Roztrzęsiony premier komentował podniesionym głosem wynik głosowania w sprawie prezydenckiego projektu przywracającego pierwotny, sensowny i dobry dla mniejszych miejscowości oraz polskiego przemysłu projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Gwałcenie tego, co mówi konstytucja

- Nie akceptuję głosowania posłów. Nie dlatego, że jest to projekt prezydencki, chociaż powinno być oczywiste dla każdego, począwszy od marszałka Hołowni, że próba rządzenia poprzez projekty ustaw prezydenckich i równocześnie wetowanie wszystkiego, co przyjmuje rząd, jest także jawnym gwałceniem tego, co mówi konstytucja o tym, jak ma wyglądać ustrój w Polsce – perorował Tusk na briefingu prasowym.

Hołownia się wyłamał

Za odrzuceniem ustawy Karola Nawrockiego w pierwszym czytaniu byli posłowie Platformy, PSL i Lewicy. Przeciwko PiS, Konfederacja, Partia Razem i ludzie Grzegorza Brauna. Decydujący dla wyniku głosowania był rozkład poparcia w klubie Polska 2050. Kilkoro posłów, w tym Szymon Hołownia, zagłosowało przeciwko wyrzuceniu projektu do śmieci, kilkoro się wstrzymało – to wystarczyło, bo ustawa Nawrockiego przeszła do następnego czytania. 

"Jest mi przykro"

- To jest dzisiaj wielki spór o to, czy wbrew konstytucji prezydent będzie przejmował coraz większe obszary władzy, czy zgodnie z konstytucją rząd i większość parlamentarna będzie decydowała o tym, jaki jest bieg rzeczy w kraju – dodawał Tusk, wygrażając w zawoalowany sposób niegrzecznym posłom Hołowni.

- Jest mi przykro, że marszałek Hołownia i tak duża grupa posłów z jego ugrupowania też stanęła w tej kwestii po stronie prezydenta Nawrockiego, bo to bardzo źle wróży na przyszłość – powiedział Tusk.

"Otwarcie podważał rolę Sejmu"

W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy, bo tak zdenerwowanego premiera nie widzieliśmy od bardzo dawna.

- Wspaniały widok upokorzonego Tuska w Sejmie po głosowaniu w sprawie CPK. On nawet nie był „wściekły”, on był w szoku, jakby go ciężarówka trafiła. Bełkotał, że nie uznaje głosowania, że „rządzi rząd, a nie prezydent”. Otwarcie podważał rolę Sejmu. To, co tam sobie myślisz, już nikogo nie interesuje, Tusk! – stwierdził konserwatywny dziennikarz i analityk Paweł Rybicki.

źr. wPolsce24

 

 

Polska

"Dzieje się zemsta Tuska". Zbigniew Ziobro komentuje próbę odebrania mu immunitetu

opublikowano:
Zbigniew Ziobro poinformował na konferencji prasowej w Budapeszcie, że w związku z atakami rządu Donalda Tuska na jego osobę, postanowił pozostać na Węgrzech. „Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy.
(fot. screen za wPolsce24)
- Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy. Donald Tusk ma powody do zemsty - mówił na konferencji prasowej w Budapeszcie Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości poinformował, że postanowił pozostać na Węgrzech w obliczu motywowanej politycznie zemsty.
Polska

Tylko w telewizji wPolsce24! Pierwszy wywiad ze Zbigniewem Ziobrą po zgodzie na jego aresztowanie

opublikowano:
ziobro szereda
Szymon Szereda rozmawia w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobrą (Fot. wPolsce24)
- To z mojego punktu widzenia dobra decyzja, dlatego, że wyszło na jaw, że jest to ustawka. Tusk już kilka dobrych dni temu powiedział, że będę aresztowany – stwierdził w rozmowie z Szymonem Szeredą na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Zbigniew Ziobro.
Polska

Tusk igra z bezpieczeństwem Polski. Premier chce ograniczyć władzę prezydenta!

opublikowano:
Zajadły Donald Tusk znowu próbuje podwazyć kompetencje prezydenta. Narusza tym samym konstytucję. Tutaj z zacięto miną deklamuje nienawistne słowa stojąc na tle flag polski i unijnych proporców
Donald Tusk kolejny raz atakuje prezydenta Karola Nawrockiego i igra z bezpieczeństwem naszej ojczyzny (fot. wPolsce24)
Premier zaatakował prezydenta za brak podpisu pod nominacjami na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Prezydent odpowiedział, opisując manipulację Tuska i tło sporu. A to jest bardzo ważne, bo chodzi o bezpieczeństwo naszego państwa.
Polska

Tusk zwija służbę zdrowia. Rząd odbiera gminie jedyną karetkę

opublikowano:
Mieszkańcy gminy Jednorożec wściekli na rząd. Chcą odebrać im ostatnią karetkę. Na protest przyszły steki ludzi i wszyscy mówią, żeby Tusk odszedł
Mieszkańcy gminy Jednorożec wściekli na rząd (fot wPolsce24)
Sytuacja w służbie zdrowia jest coraz gorsza. Jak źle wygląda ona w praktyce? O tym przekonują się najbardziej potrzebujący medycznej opieki. Telewizja wPolsce24 postanowiła sprawdzić, jak radzą sobie mieszkańcy gminy Jednorożec, którzy dowiedzieli się, że od 1 stycznia 2026 roku zostaną pozbawieni ratunkowej opieki medycznej.
Polska

Rządowa telewizja kolportuje kłamstwa na temat prezydenta

opublikowano:
Karol Nawrocki w towarzystwie ministrów Szefernakera i Boguckiego. W TVP trwa medialna nagonka na prezydenta. Nie cofną się przed żadnym kłamstwem
Karol Nawrocki wściekle atakowany przez TVP (fot. wPolsce24)
Rząd nie ma pieniędzy na służbę zdrowia, ale ma na propagandę, hejt oraz manipulacje i to w TVP w likwidacji. W przekazie, który ma niewiele wspólnego z prawdą, rządowa telewizja coraz częściej sięga po metody znane z najgorszych praktyk zachodnich mediów, które służą środowiskom lewicowym i liberalnym.
Polska

Karol Nawrocki: Co chcemy powiedzieć tym, którzy krwią przynieśli nam niepodległość, kiedy część polityków gotowa jest oddawać polską wolność?

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-11-11 134622
- Wystarczył jeden wiek, by Rzeczpospolita upadła pod siłą, presją trzech zaborców. Ale przyszły po tych 30. pokoleniach, które Rzeczpospolitą budowały kolejne pokolenia. Pięć pokoleń Polaków gotowych do walki o to co najważniejsze. Pięć pokoleń Polaków do walki powstańczej i insurekcyjnej, do ciężkiej pozytywistycznej pracy dla wspólnego domu, którym miała być odrodzona Rzeczpospolita – powiedział prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie