Sensacyjne wieści o rozłamie w Platformie. Do nowej partii zgłaszają się ludzie związani z Trzaskowskim i Karnowskim

O zainteresowaniu środowiska tworzącego Ruch TAK! Dla Polski nową, centrową i prosamorządową partią polityczną mówił w Gazecie Wyborczej były prezydent Gliwic a dziś senator Zygmunt Frankiewicz.
- Oprócz senatorów, zaangażowanych jest w nasz projekt bardzo wielu samorządowców, ale nazwisk nie będę teraz wymieniał. Również bardzo wielu z Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski, bo przecież kiedyś było postanowione, że ten ruch utworzy jakąś siłę polityczną. Stało się inaczej, ale ci ludzie, którzy wtedy ten pomysł akceptowali, powszechnie się do nas zgłaszają – twierdzi Frankiewicz.
Kolejna Nowoczesna i Polska 2050
Budowę nowej partii ogłosił senator Wadim Tyszkiewicz, wieloletni prezydent Nowej Soli w województwie lubuskim, dziś niezależny senator, rozczarowany polityką Donalda Tuska. Obok niego nad uruchomieniem formacji, która ma być alternatywą dla PiS i Platformy Obywatelskiej, pracują wspomniany Zygmunt Frankiewicz i były prezydent Tychów Andrzej Dziuba.
Czym jest TAK! Dla Polski?
Tyszkiewicz, Dziuba i Frankiewicz działają w TAK! Dla Polski, inicjatywie założonej w 2022 roku, której prezesem jest członek Platformy, poseł tej partii oraz wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski. Szefem rady politycznej organizacji jest z kolei wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski. W skład stowarzyszenia wchodzą najważniejsi samorządowi liderzy Platformy i jej przybudówek: prezydenci Białegostoku, Gdańska, Łodzi czy Sopotu.
TAK! Dla Polski miała być zapleczem politycznym Trzaskowskiego po zdobyciu przez niego prezydentury Rzeczpospolitej. Ten projekt jednak upadł i nie wiadomo, jaki dziś jest polityczny sens funkcjonowania grupy Karnowskiego.
Blef czy szalupa ratunkowa?
Albo więc Zygmunt Frankiewicz blefuje i nikt z TAK! Dla Polski do partii Tyszkiewicza przechodzić nie chce, albo Platforma może mieć poważny problem. Może się on pogłębiać wraz z kolejnymi kompromitacjami Donalda Tuska i spadającymi notowaniami partii władzy. Wtedy część działaczy, na przykład tych od Rafała Trzaskowskiego i Jacka Karnowskiego, może kalkulować, że ich kariery będą bezpieczniejsze, jeśli wskoczą na tę nową szalupę ratunkową.
Samorząd i gospodarka
- Jeżeli będziemy forsować brunatną koalicję, to Polska zacznie tracić swoje przewagi i będziemy się cofać, dlatego uważam, że moje środowisko ludzi, którym zależy na Polsce, jeszcze podejmie tę próbę, żeby stworzyć alternatywę – zapowiadał powstanie swojej partii Wadim Tyszkiewicz. Polityk przekonuje, że nowa formacja ma być "alternatywą dla PiS i jego przystawek oraz PO i jej przystawek". Jej działania mają się skupiać na samorządzie i gospodarce.
źr. wPolsce24 za Gazeta Wyborcza