Polska

Rodzice będą protestować przeciwko deprawacji w szkołach

opublikowano:
mid-24b27606.webp
Rodzice protestują przeciwko rozporządzeniu Nowackiej (fot. PAP/Rafał Guz)
Już w niedzielę o godzinie 12 na Placu Zamkowym w Warszawie odbędzie się protest rodziców przeciwko "szkolnej deprawacji" wprowadzanej, ich zdaniem, przez minister Barbarę Nowacką. Ci, którzy nie mogą pojechać do Warszawy, mogą wziąć udział w manifestacjach organizowanych w miastach w całej Polsce.

– Zapraszam wszystkich, którzy chcą wyrazić sprzeciw wobec zmian wprowadzanych w systemie edukacji przez obecną Minister Edukacji Barbarę Nowacką, zwłaszcza obowiązkowego przedmiotu „edukacja zdrowotna”, w którego założeniach jest łamane konstytucyjne prawo do wychowania dzieci zgodnie z naszymi wartościami – czytamy na profilu FB Jacka Dobrzyńskiego, społecznika zaangażowanego w organizację protestu. 

Co niebezpiecznego jest w rozporządzeniu dotyczącym wprowadzenia „edukacji zdrowotnej”, które przygotowała lewicowa minister edukacji narodowej Barbara Nowacka? Bardzo precyzyjnie przeanalizowali to rodzice, sprzeciwiający się „reformie” polegającej na zastąpieniu fakultatywnych lekcji wychowania do życia w rodzinie obowiązkowymi w klasach IV-VIII podstawówki zajęciami z „edukacji zdrowotnej”. Poza wiedzą z dziedziny odżywiania, profilaktyki, ćwiczeń fizycznych w programie mają się znaleźć zagadnienia z zakresu edukacji seksualnej.

Deprawacja i transpłciowość

A więc: dzieci w IV klasie szkoły podstawowej dowiedzą się, że masturbacja jest okej, bo uznaje się ją za normę medyczną. W klasach 4-6 uczeń ma – jak piszą rodzice z Ruchu Ochrony Szkoły – wymienić stereotypy płciowe oraz „wyjaśnić ich negatywny wpływ na funkcjonowanie człowieka”. Na lekcjach dzieci dowiedzą się, że rodzina to w zasadzie wszystko, co ktoś taką nazwą określi – w całym rozporządzeniu nie pada zaś ani razu słowo „małżeństwo”.’

W klasach 7-8 omówienie rozwoju orientacji psychoseksualnej w kierunkach: heteroseksualna, homoseksualna, biseksualna, aseksualna (…) oraz wyjaśnianie pojęć cispłciowość i transpłciowość. W wieku 13-14 lat uczniowie mają omawiać pojęcie popędu seksualnego i powody, dla których ludzie decydują się na aktywność seksualną oraz elementy dojrzałego i świadomego przygotowania się do inicjacji seksualnej (…). Przypomnijmy, że do 15 roku życia współżycie jest w Polsce prawnie zabronione, a odsetek młodzieży przechodzących przed 15 rokiem życia inicjację seksualną to zaledwie 13%” – czytamy na stronie Ruchu Ochrony Szkoły.  

Protestuje KRRiT i biskupi

Przeciwko rozporządzeniu resortu edukacji protestuje też Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która wezwała szefową MEN Barbarę Nowacką do "wycofania się z rozporządzenia w zakresie podstawy programowej dotyczącej edukacji zdrowotnej". 

Stoją one w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach - uważa KRRiT.

Rozporządzenie negatywnie oceniła też Konferencja Episkopatu Polski, która w ubiegłym tygodniu podkreśliła, że przedmiot jest sprzeczny z ustawą zasadniczą. Biskupi, powołując się na art. 48 i 53 konstytucji RP zaznaczyli, że "wychowanie seksualne zgodnie z konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa".

Minister Nowacka nie zamierza się cofać

Przedmiot edukacja zdrowotna wprowadzony ma być do szkół od roku szkolnego 2025/2026 w miejsce wychowania do życia w rodzinie (WDŻ) i ma być obowiązkowy. Pod koniec listopada zakończyły się konsultacje publiczne dotyczące projektu nowelizacji rozporządzenia w sprawie ramowych planów nauczania, w którym wprowadzono ten przedmiot.

Barbara Nowacka, odnosząc się do tego stanowiska, zaznaczyła, że edukacja zdrowotna nie tylko nie stoi w sprzeczności z zapisami konstytucji, ale jest to przedmiot "szalenie potrzebny polskiej młodzieży". Dodała, że "przygotowywanie podstaw programowych jest kompetencją MEN a nie Episkopatu".

- Czy szalenie potrzebne młodzieży ma być zatem Rodzice nie kryją omawianie kwestii prawnych i społecznych związanych z przynależnością do grupy osób LGBTQ+ czy wymienianie etycznych, prawnych, zdrowotnych i psychospołecznych uwarunkowania dotyczących przerywania ciąży? – pytają rodzice.

źr. wPolsce24 za Ruch Ochrony Szkoły, PAP

Polska

Andrzej Duda premierem? Odpowiedź padła w telewizji wPolsce: „Ja takie zadanie podejmę”

opublikowano:
andrzej duda wywiad wPolsce.webp
Andrzej Duda nie wykluczył, że mógłby w przyszłości zostać szefem polskiego rządu (Fot. screen wPolsce24)
Prezydent Andrzej Duda potwierdził w rozmowie z Żakliną Skowrońską na antenie telewizji wPolsce24, że rozważyłby propozycję objęcia funkcji premiera ewentualnym rządzie „koalicji polskich spraw”.
Polska

Karol Nawrocki ma dobre wiadomości dla redaktora TVN. Chodzi o granicę

opublikowano:
mid-25703118.webp
Karol Nawrocki (fot.PAP/Leszek Szymański)
Karol Nawrocki udzielił wywiadu mediom, w którym krótko podsumował początek swojej prezydentury – jako priorytet wskazał zabezpieczenie polskich granic. Prezydent elekt zaznaczył również, kto nie może liczyć na jego nominację ambasadorską.
Polska

Cenckiewicz o kampanii Nawrockiego: „Uważałem, że go aresztują, zrobią krzywdę fizycznie”. Wstrząsająca opowieść na antenie telewizji wPolsce24

opublikowano:
cenckiewicz wpolsce24.webp
Prof. Sławomir Cenckiewicz rozmawiał z Jackiem Karnowskim w programie "Minęła 20.15" (Fot. screen wPolsce24)
- Uważałem, że jeśli Karol miałby wygrać, to oni zrobią coś, co uniemożliwi tę wygraną – powiedział w rozmowie z Jackiem Karnowskim na antenie telewizji wPolsce24 przyszły szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego prof. Sławomir Cenckiewicz.
Polska

Obrońcy granicy blokują migrantów. Państwo abdykowało

opublikowano:
granica.webp
Ruch Obrony Granic rośnie w siłę i ma realne sukcesy. Dzięki akcji wolontariuszy na granicy polsko-niemieckiej Niemcy wstrzymali podrzucanie nam imigrantów w taki sposób, w jaki dotąd mieli w zwyczaju. Aktywiści nie wierzą jednak w to, że Niemcy odpuścili. Uważają, że zmienią po prostu sposób działania.
Polska

Polacy mają dość. Wielki marsz po zabójstwie 24-letniej Klaudii z Torunia. Zabił ją pijany imigrant

opublikowano:
mid-25706160.webp
W Marszu Milczenia w Toruniu brało udział co najmniej 10 tys. osób (Fot. PAP/Tytus Żmijewski)
Ponad 10 tysięcy osób przeszło ulicami Torunia w Marszu Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, zamordowanej przez imigranta z Wenezueli.
Polska

Tak Trzaskowski miał ratować Tuska przed wyrokiem. Burza po ujawnieniu przez wPolsce24 założeń „ustawy bezkarnościowej”

opublikowano:
AWIK6641.webp
Jednym z beneficjentów ustawy bezkarnościowej miał być Donald Tusk (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Potężna burza rozpętała się po ujawnieniu przez telewizję wPolsce24 informacji o przygotowanej w otoczeniu ministra sprawiedliwości Adama Bodnara „ustawie bezkarnościowej”. Miała ona zapewnić bezpieczeństwo wszystkim, którzy po grudniu 2023 roku łamali prawo w imię „demokracji walczącej”.