Wiadomości wPolsce24: Barbarę Nowacką czeka proces sądowy
Przypomnijcie sobie, taki przedmiot wprowadzili do szkół Historia i Teraźniejszość. Tam kłamstwo było na każdej stronie podręcznika. Oni tam uczyli jak kłamać i manipulować – powiedziała podczas konwencji PO minister edukacji Barbara Nowacka.
Będzie pozew
Na jej słowa zareagował autor podręcznika prof. Wojciech Roszkowski, który zapowiedział złożenie pozwu przeciwko szefowej resortu.
Bardzo dziękuję prof. Roszkowskiemu, który dokładnie w Dniu Edukacji Narodowej 14 października zapowiedział pozew i to na wielką kasę, pozew przeciwko pani Nowackiej. Zapytałem panią Nowacką, na której stronie i którego podręcznika jest jakiekolwiek kłamstwo. Nie uzyskałem odpowiedzi, bo nie ma tam kłamstw – oświadczył były minister edukacji, a obecnie poseł PiS Przemysław Czarnek.
Prof. Roszkowski zaznaczając, że jest zawodowym historykiem podkreśla, że jeżeli ktoś zarzuca mu kłamstwo, to powinien to udowodnić, a w innym przypadku ponieść konsekwencje.
„Knajacki język”
Eksperci krytykują nie tylko zmiany w edukacji wprowadzone po przejęciu resortu przez Barbarę Nowacką, ale również język, jakim się posługuje. Według pedagoga, prof. Aleksandra Nalaskowskiego jest to „język knajacki”, a zdaniem prof. Roszkowskiego „dorosły człowiek powinien się hamować”.
źr. wPolsce24