Ceniony profesor o słowach minister Nowackiej: ta "wpadka" pokazuje, co ona ma w głowie
- Pamiętajmy, że to jednak nie jest jedyny "wybryk" pani Nowackiej. Ja sobie przypomniałem jej słowa związane z podręcznikiem do przedmiotu Historia i Teraźniejszość, przedmiotu który został wprowadzony między innymi dlatego żeby odkłamać najnowszą historię Polski. Oceniając ten podręcznik Nowacka mówiła, że tam jest stek manipulacji i kłamstw, które są na każdej stronie. Jestem przekonany, że pani minister na oczy nie widziała tego podręcznika, tym niemniej zwróćmy uwagę, to tamta ocena, tak mocno deklarowana i wszelkie działania dotyczące ograniczania lektur patriotycznych, to wszystko mówi co ona ma w głowie. a jeśli tak, to ta "wpadka" wpisuje się w cały ciąg wydarzeń - mówił prof. Ryba na antenie telewizji wPolsce24.
Członek kolegium IPN zauważył, że to jest stały punkt w zachowaniu Nowackiej.
- Proszę mi podać jeden element, który można byłoby nazwać walką o dobre imię Polski - pytał retorycznie.
Jeszcze bardziej kategoryczny w swojej opinii był publicysta i redaktor naczelny tygodnika "Sieci" oraz telewizji wPolsce24 Jacek Karnowski, który wprost ocenił, że tego typu słowa, które zresztą padają nie tylko z ust minister Nowackiej to przykład swoistego "debilizmu" i działania na szkodę Polski.
źr. wPolsce24