Przemysław Czarnek: Będziemy pilnować wyborów. Nie damy się oszukać
A wydaje się to być tym bardziej konieczne, im częściej słychać o próbach manipulacji wynikiem czy przebiegiem głosowania. Pięć miesięcy przed wyborami powstaje siatka pełnomocników, którzy będą odpowiedzialni za organizowanie wyborów, dopilnowanie ich przebiegu i zliczenie głosów.
- Mamy za zadanie obsadzić każdą, bez wyjątku komisję wyborczą co najmniej kilkoma naszymi przedstawicielami po to, abyśmy nie dali się oszukać, ale też po to, żebyśmy zliczyli głosy wcześniej nawet niż zrobi to PKW – zapowiada prof. Czarnek. Chodzi o to, żeby wiedzieć, jaki jest realny wynik wyborów. - Bo nie wiadomo, jak będzie się zachowywała Państwowa Komisja Wyborcza – tłumaczy gość programu Polska Wybiera.
źr. wPolsce24
cała rozmowa w materiale wideo
Fot. Andrzej Wiktor (Fratria)