Polskiego profesora, autora podręcznika do HiT, odsądzano od czci i wiary. Pomimo skrajnego upolitycznienia procesu, sąd całkowicie oczyścił go z zarzutów!

Prof. Roszkowski, autor głośnego podręcznika do „Historii i Teraźniejszości”, wygrał proces z rodzicami dziecka poczętego metodą in vitro, którzy zarzucali mu naruszenie dóbr osobistych.
Sąd Okręgowy w Krakowie uznał, że zarzuty są bezpodstawne i oddalił pozew przeciwko profesorowi oraz wydawnictwu Biały Kruk, rezygnując równocześnie z obciążenia powodów kosztami postępowania.
Co zdecydował krakowski sąd?
Sprawa toczyła się od 2023 r. i dotyczyła fragmentu podręcznika do HiT, w którym autor krytycznie opisywał oderwanie prokreacji od małżeństwa i „produkcję ludzi” w laboratorium (ten akapit został później usunięty z książki).
W wyroku z 9 grudnia 2025 r. sąd wskazał, że żądania powodów wobec prof. Roszkowskiego i wydawnictwu Biały Kruk sp. z o.o. o ochronę dóbr osobistych oddala w całości oraz odstępuje od obciążania powodów obowiązkiem zwrotu pozwanym poniesionych przez nich kosztów postępowania.
Oznacza to pełną wygraną profesora, sąd nie dopatrzył się w spornej treści znieważenia dzieci poczętych in vitro.
„Sensacja”! Głos mec. Wąsowskiego i Doroty Kani
Pełnomocnik prof. Roszkowskiego, mecenas Krzysztof Wąsowski, określił finał procesu jako „sensację” i podkreślił, że krakowski sąd „po cichu” - na posiedzeniu niejawnym - wydał wyrok całkowicie oczyszczający profesora z zarzutów.
W swoim obszernym wpisie przypomniał, że sprawa dotyczyła rzekomego obrażania dzieci urodzonych z in vitro i że stała się symbolem szerszego sporu o wolność wypowiedzi w debacie o rodzinie i bioetyce:
Dziennikarka Dorota Kania zwróciła uwagę, że w procesie sędzią był początkowo Waldemar Żurek, znany z zaangażowania w spory wokół sądownictwa, który następnie „zniknął” z tej sprawy.
Kania podkreśliła też rolę innych prawników: po stronie powodów występował mec. Maciej Ślusarek, wcześniej reprezentujący Donalda Tuska w kilku głośnych procesach, natomiast zwycięstwo profesora przypisała determinacji mec. Artura Wdowczyka oraz zaangażowaniu mec. Wąsowskiego.
Kontekst: ataki na podręcznik HiT i spór o in vitro
Podręcznik „Historia i Teraźniejszość” od początku budził ogromne emocje. Krytycy zarzucali autorowi ideologizację, a spór o fragment dotyczący „produkcji ludzi” stał się jednym z głównych punktów ataku. W 2024 r. minister edukacji Barbara Nowacka mówiła publicznie, że w książce „na każdej stronie jest kłamstwo”, oskarżając poprzednią władzę o uczenie młodzieży manipulacji, co skłoniło prof. Roszkowskiego do złożenia przeciwko niej pozwu.
Rodzice dziecka poczętego metodą in vitro twierdzili, że opis z podręcznika uderza w godność ich dziecka i wszystkich osób urodzonych w ten sposób, jednak sąd nie podzielił tej interpretacji.
źr. wPolsce24 za X/pch24.pl











