Prezydent Nawrocki ostro reaguje na łamanie prawa. Ta decyzja głowy państwa wywoła wściekłość Tuska

Decyzja prezydenta Nawrockiego
Prezydent przypomniał, iż zgodnie z jego prerogatywami, może zatwierdzać lub odmawiać nominacji sędziowskich.
Dodał, iż obecna decyzja to realizacja wcześniejszej deklaracji z 6 sierpnia, gdy zaznaczył, że będzie konsekwentnie odmawiał nominacji i awansów tym sędziom, którzy kwestionują konstytucyjny porządek państwa i „słuchają złych podszeptów ministra sprawiedliwości”.
- To już nie tylko słowny sygnał, ale konkretna decyzja. Nie będę dawał nominacji, awansów tym sędziom, którzy kwestionują porządek konstytucyjno-prawny Rzeczpospolitej; tym sędziom, którzy słuchają złych podszeptów ministra sprawiedliwości - czytamy w komunikacie sygnowanym przez Kancelarię Prezydenta RP.
- Przez najbliższe 5 lat żaden sędzia, który kwestionuje konstytucyjne uprawnienia prezydenta, polską konstytucję, polski system prawny nie może liczyć na nominację - poinformował prezydent.
Publikacja w Monitorze Polskim
- Postanowienie prezydenta Karola Nawrockiego, który odmówił nominacji 46 sędziów powinno być niezwłocznie opublikowane w Monitorze Polskim - przypomniał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.
Jak podkreślił, opublikowanie postanowienia prezydenta jest obowiązkiem rządu. Szef prezydenckiej kancelarii zwrócił uwagę, że te nominacje wpływały już w trakcie prezydentury prezydenta Andrzeja Dudy.
- I one wtedy były już bardzo mocno analizowane. Także pan prezydent Duda nie podpisywał tych nominacji, a prezydent Nawrocki postanowił zakończyć tę sprawę, czyli odmówić swoim postępowaniem jako prezydent RP, powołania tych sędziów do sądów wyższych instancji - podkreślił Bogucki.
Prezydencki minister zaznaczył, że powoływanie, a także odmowa powoływania sędziów jest wyłączną prerogatywą prezydenta, z której prezydent Nawrocki skorzystał.
- Historycznie z tej prerogatywy korzystali także poprzedni prezydenci, przypomnę świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński, a także prezydent Andrzej Duda - dodał Bogucki.
Szef Kancelarii Prezydenta powiedział też, że te akty były ogłaszane w Monitorze Polskim:
- Dlatego teraz czekamy, po tym jak już te dokumenty dotrą do rządu, że postanowienie prezydenta zostanie opublikowane w Monitorze Polskim. Patrząc na to jak się zachowuje ten rząd, jeżeli chodzi o publikacje, np. wyroków TK zobaczymy, czy rząd wykona swój obowiązek publikacji, bo to jest obowiązek rządu, żeby postanowienie prezydenta opublikować - zaznaczył Bogucki.
źr. wPolsce24 za X/PAP










