Polski ambasador zatrzymany przez CBA. Dyplomata kategorycznie zaprzecza, że uczestniczył w procederze

Kto i dlaczego?
Chodzi o Jana Emeryka Rościszewskiego, funkcjonariusza dyplomatycznego pełniącego służbę reprezentacyjną Polski w Paryżu. Funkcjonariusze CBA zatrzymali go po jego przylocie na lotnisko Chopina, a następnie przewieziono go do Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach.
Sprawa jest powiązana z procederem pozyskiwania fałszywych dyplomów MBA w prywatnej uczelni, których celem miało być ułatwienie dostępu do lukratywnych stanowisk w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa.
Oświadczenie ambasadora: stanowcze zaprzeczenie zarzutom
Po przesłuchaniu Rościszewski został zwolniony i złożył oficjalne oświadczenie, w którym kategorycznie zaprzeczył, że kiedykolwiek studiował lub uzyskał dyplom MBA w Collegium Humanum. Podkreślił, że jego wykształcenie to m.in. studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, Sciences Po w Paryżu oraz Wyższej Szkole Menedżerskiej, co ma świadczyć o jego rzetelnej karierze akademickiej i zawodowej.
Rościszewski zapewnił także, że nie pobierał wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa, co – jeśli prawdziwe – podkreśla, że jego funkcje miały charakter merytoryczny, a nie partykularny.
1. Nigdy nie studiowałem i nie jestem absolwentem Collegium Humanum. Ukończyłem liczne studia i kursy podyplomowe, w tym na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, prestiżowej Paryskiej SciencesPo oraz Wyższej Szkole Menedżerskiej.
2. W trakcie mojej kariery zawodowej zasiadałem w licznych radach nadzorczych, w tym spółek z grupy PKO, przed uzyskaniem dyplomu wydanego przez WSM w Warszawie.
3. Nie pobierałem żadnego wynagrodzenia z tytułu zasiadania w radach nadzorczych spółek zależnych od PKO BP.
4. Po złożeniu obszernych wyjaśnień zostałem zwolniony. Deklaruję pełną współpracę z prokuraturą i liczę na jak najszybsze wyjaśnienie sprawy.Zgadzam się na publikację mojego pełnego nazwiska i niniejszego oświadczenia
MSZ reaguje: zawieszenie i oczekiwanie na wyjaśnienia
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na polecenie szefa resortu, zawiesiło ambasadora w obowiązkach do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy.
źr. wPolsce24











