Za to mają płacić Polacy! Polska 2050 domaga się... darmowej antykoncepcji

Pomimo utrzymującego się od dłuższego czasu niskiego przyrostu naturalnego w Polsce, politycy tego ugrupowania – zamiast forsować rozwiązania wspierające rodziny czy kobiety w ciąży – proponują finansowanie antykoncepcji dla młodych kobiet. Środki na ten cel miałyby pochodzić z budżetu państwa, a więc z podatków obywateli.
Formacja Szymona Hołowni chce również rozszerzenia katalogu leków i wyrobów medycznych o środki antykoncepcyjne znajdujące się w wykazie ogłaszanym przez ministra zdrowia. Miałyby one zostać objęte refundacją także dla kobiet powyżej 25. roku życia. Autorzy projektu uzasadniają swoje stanowisko pogorszeniem sytuacji młodych kobiet po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 roku.
Według szacunków, takie rozwiązanie obciążyłoby budżet państwa dodatkowym kosztem rzędu pół miliarda złotych.
Źr.wPolsce24 za PCH24