Polska

"Rota" wybrzmiała przed niemiecką policją na niemieckiej ziemi. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
Dziś w niemieckim Görlitz, tuż przy moście granicznym z Polską, odbyła się demonstracja zorganizowana przez polskich aktywistów w proteście przeciwko tzw. pushbackom – czyli przymusowemu zawracaniu nielegalnych imigrantów przez niemieckie służby na stronę polską.

Protest zyskał szczególny wymiar polityczny za sprawą obecności Roberta Bąkiewicza, lidera Ruchu Obrony Granic, który jeszcze przed wydarzeniem zapowiadał:
– "Niech Polskie postulaty wybrzmią wyraźnie na niemieckim terytorium!"

Niemiecka policja blokowała dostęp

Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że niemiecka policja próbowała uniemożliwić mu dołączenie do protestujących, stosując wyjątkowo restrykcyjne kontrole. 

"To forma opresji. Traktują nas jak przestępców, a przecież jesteśmy pokojowymi demonstrantami" – skomentował sytuację lider ROG.
Według relacji Bąkiewicza, funkcjonariusze nie tylko zatrzymywali grupę Polaków, ale jeden z policjantów miał nawet próbować zasłonić kamerę nagrywającą zdarzenie.

„Rota” na niemieckiej ziemi

Pomimo trudności, Robert Bąkiewicz dotarł na miejsce protestu, gdzie razem z innymi uczestnikami odśpiewał patriotyczną „Rotę” Marii Konopnickiej.
"Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz… Wiecie jak to brzmi na niemieckim terytorium? Coś niesamowitego! Jestem głęboko wzruszony" – napisał na portalu X.

Media społecznościowe

Demonstracja przebiegła spokojnie, lecz w atmosferze napięcia, wynikającego z obecności niemieckiej policji i jej działań.
Bąkiewicz podkreślił, że jego celem było wyrażenie sprzeciwu wobec działań niemieckich służb granicznych oraz „twarda obrona polskich interesów”.

A dlaczego protesty są konieczne, skoro premier Donald Tusk wielokrotnie zapewniał, że Polska nie przyjmie żadnych osób w ramach tzw. paktu migracyjnego. Zapraszamy do obejrzenia pełnej relacji z Wiadomości wPolsce24.

źr. wPolsce24

Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.