Polska

Podatek od smartfonów niezgodny z prawem? Rząd chce, żebyśmy płacili dwa razy za Netflixa

opublikowano:
podatek od smartfonów
Rząd chce, żebyśmy płacili podatek od smartfonów (Fot. PAP/Paweł Supernak, Fratria)
Wprowadzenie nowego podatku od smartfonów, tabletów i innych urządzeń elektronicznych może się dla Polski skończyć sprawą w TSUE. Zdaniem niektórych ekspertów danina nie jest bowiem zgodna z prawem unijnym, które teoretycznie ma być poprzez nią zaimplementowane.

Nowy podatek rządu Donalda Tuska ma przynieść około 150-200 milionów złotych rocznie dla stowarzyszeń artystów, którzy – w większości – słowem i czynem popierają obecną władzę. Odpowiednia kwota będzie doliczana do ceny smartfonów, tabletów czy telewizorów z opcją nagrywania. Szacuje się, że przepisem objętych zostanie ponad 250 przedsiębiorstw, w tym polscy dystrybutorzy sprzętu. Wiadomo, iż biznes przerzuci koszty całej operacji na klientów.

Rozporządzenie w ostatniej fazie

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego chce wprowadzić nową daninę… rozporządzeniem. Jego przygotowanie jest w ostatniej fazie. Rozszerzenie opłaty reprograficznej motywowane jest tym, że na smartfonie czy tablecie można za pomocą streamingu słuchać muzyki czy oglądać film. I za to, czyli tzw. dozwolony użytek, należą się artystom dodatkowe pieniądze.

Jak to się znalazło na Netfliksie?

- Jak to się znalazło na tym Netflixie, na tym Spotify, na tym wszystkim innym? – dopytywał podczas posiedzenia sejmowej komisji cyfryzacji poseł PiS Dariusz Stefaniuk, podkreślając, że za takie treści trzeba będzie płacić dwa razy: w abonamencie i w podatku od smartfonów. -  Ktoś sobie sam wziął? Twórca musiał się zgodzić na to, przecież nikt mu tego nie ukradł. A ja później legalnie korzystam z tego, tak jakbym był w bibliotece – dodawał.

Twórcy już dostają

Argument ten podnoszą także eksperci.

- Obecnie ze względu na funkcjonowanie serwisów streamingowych duża część eksploatacji filmów oparta jest o licencje (a zatem umowne wynagrodzenie na rzecz twórców) nie jest zatem dokonywane w ramach dozwolonego użytku osobistego – mówił w „Rzeczpospolitej” dr Michał Markiewicz.

Markiewicz powołał się na opinię rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który stwierdził, że udostępniające utwory platformy typu Netflix czy Disney powinny posiadać w tym zakresie odpowiednie uprawnienia licencyjne i stosownie wynagradzać twórców.

- A zatem ze względu na taką eksploatację filmów „opłata reprograficzna” z założenia nie ma zastosowania – stwierdził Markiewicz.

Jego zdaniem, jeśli rząd przeforsuje podatek od smartfonów, sprawa skończy się przed TSUE. Jeśli Polska przegra, trzeba będzie zwracać naliczone producentom i dystrybutorom sprzętu kwoty. Czy ktoś zwróci pieniądze zwykłym ludziom? Wątpliwe.

źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"

 

Polska

Afera Żurka pogrąży rząd? Wstrząsające wyliczenia, mail do urzędniczki z zarzutami

opublikowano:
żurek afera FS
Resort Waldemara Żurka nie radzi sobie z rozdziałem środków z Funduszu Sprawiedliwości. O pomoc poproszono m.in. urzędniczkę, która zajmowała się tym za czasów poprzedniej władzy (Fot. Fratria)
Coraz szersze kręgi zatacza afera Funduszu Sprawiedliwości Waldemara Żurka. Ofiary przestępstw nie dostaną ponad 800 milionów złotych, bo resort nie potrafi rozdysponować pieniędzy. Żeby się ratować władza zaproponowała pracę urzędniczkę z czasów ministra Zbigniewa Ziobry, której sama przedstawiła zarzuty!  
Polska

Niezwykłe wsparcie dla prezydenta Nawrockiego. Polki udały się pod Pałac Prezydencki

opublikowano:
Polki za Karolem Nawrockim. Wiec pod pałacem prezydenckim
Polki za Karolem Nawrockim (fot. wPolsce24)
"Kobiety za Nawrockim", to hasło przewodnie wiecu, który został zorganizowany przed Pałacem Prezydenckim. Część pań poznała się podczas kampanii prezydenckiej, gdy wspólnie przygotowały piosenkę popierającą kandydaturę Karola Nawrockiego.
Polska

Nie będzie pomocy dla ofiar przestępstw, bo Ministerstwo Sprawiedliwości "zapomniało" o konkursie

opublikowano:
Fundusz Sprawiedliwości nie przekaże pieniędzy potrzebującym
Fundusz Sprawiedliwości nie przekaże pieniędzy potrzebującym (fot. wPolsce24)
Nie milkną kontrowersje wokół wstrzymania finansowania z Funduszu Sprawiedliwości, co od stycznia pozbawi tysiące ofiar przestępstw niezbędnego wsparcia psychologicznego i prawnego.
Polska

Paulina Matysiak ostro o władzy: Chodzi bardziej o polityczną wendetę niż o państwo prawa

opublikowano:
Posłanka Paulina Matysiak mówi o kryptodyktaturze i presji politycznej na sądy
– To słowo być może faktycznie zostanie z nami na dłużej – mówi posłanka Paulina Matysiak, komentując określenie obecnych władz terminem „kryptodyktatura”. W programie Rozmowa Wikły padają mocne zarzuty wobec rządu Donalda Tuska: presja polityczna na sądy, chaos w rozliczeniach, instrumentalne traktowanie prawa i decyzje, których skutki odczuwają zwykli obywatele.
Polska

Skandal! Pedofil korzysta z chaosu w sądach! Dziecko ofiarą przemocy sądowej

opublikowano:
Chaos w sądach niszczy państwo
Chaos w sądach niszczy państwo (fot. wPolsce24)
To już kolejna z serii kontrowersyjnych decyzji polskich sądów, które uchylają wyroki skazujące sprawców najcięższych zbrodni, w tym pedofilii oraz morderstw.
Polska

Senator Grzegorz Bierecki tłumaczy, o co chodzi w aferze SKOK Wołomin i dlaczego wyrok sądu jest taki ważny

opublikowano:
Senator Grzegorz Bierecki komentuje wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin
Senator Grzegorz Bierecki komentuje wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin (fot. wPolsce24)
Główny oskarżony w aferze SKOK Wołomin, były oficer służb specjalnych Piotr Polaszczyk, został skazany na 14 lat więzienia za kierowanie grupą przestępczą oraz pranie brudnych pieniędzy.