Gospodarka

Rząd Tuska forsuje podatek od smartfonów. „Uzgadnianie z zainteresowanymi ministerstwami”, w tle 200 milionów dla gwiazd

opublikowano:
mid-25a28200
Rząd Donalda Tuska chce wprowadzić podatek od smartfonów (Fot. PAP/Paweł Supernak)
Coraz bliżej kolejnego podatku. Tym razem rząd chce nałożyć dodatkową daninę na smartfony, tablety i inne urządzenia elektroniczne. Pieniądze, w sumie nawet 200 milionów złotych rocznie, trafią do artystów. Większość z nich popiera słowem i czynem Donalda Tuska i jego koalicję.

Podatek od smartfonów ma zostać wprowadzony rozporządzeniem ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

- Obecnie trwa analiza uwag i propozycji zebranych w trakcie konsultacji publicznych i podczas okrągłego stołu z przedstawicielami ozz (Organizacje Zbiorowego Zarządzania prawami autorskimi lub pokrewnymi – red.) i producentów oraz uzgadnianie projektu z zainteresowanymi ministerstwami – informuje rzecznik prasowy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Jędrzejowski.

W roli głównej Małgorzata Kidawa-Błońska?

Nieoficjalnie wiadomo, że podatek od smartfonów forsują politycy Platformy Obywatelskiej a osobiście w sprawę bardzo zaangażowała się Małgorzata Kidawa-Błońska. Marszałek Senatu jest doskonale znana w środowisku, jej mąż, reżyser Jan Kidawa-Błoński, działa w Stowarzyszeniu Filmowców Polskich. Oficjalne i nieoficjalne spotkania, podczas których dogrywano kształt i terminy wprowadzenia rozporządzenia odbywały się na przykład podczas festiwalu filmowego w Gdyni. Kidawa-Błońska nie odpowiedziała na nasze pytania dotyczące swojego zaangażowania we wprowadzenie podatku. 

- Wcześniej, 8 września br., na zaproszenie sekretarza stanu Macieja Wróbla odbyło się spotkanie z organizacjami zbiorowego zarządzania oraz przedstawicielem producentów, importerów i dystrybutorów sprzętu, podczas którego omówiono wnioski zgłoszone w ramach konsultacji publicznych – informuje Piotr Jędrzejowski.

Koalicjanci się nie palą, opozycja przeciw

Do brania odpowiedzialności za kolejny podatek nie palą się koalicjanci Donalda Tuska, wiadomo, że przeciwko są posłowie Polski 2050. Przeciwko jest opozycja.

Opłata reprograficzna to w dobie platformy streamingowych jest rozwiązanie przestarzałe. Problem oczywiście jest istotny, bo środki które powinny trafiać do twórców często trafiają w ręce dużych firm czy korporacji, ale należy go rozwiązać z głową, a nie na "szybko" – mówił nam były minister cyfryzacji Janusz Cieszyński.

Oczywiście nie moim zadaniem jest podpowiadać rządzącym jak sobie z tym powinni poradzić, ale z pewnością nie tak jak próbują robić to teraz. Wątpliwości może budzić już sam fakt wprowadzania tego na drodze rozporządzenia, bo stara zasada mówi, że wszelkie nowe podatki powinny być wprowadzane ustawą – dodał.

Państwa w państwie

Pieniądze z opłaty reprograficzne - szacuje się, że może to być nawet 200 milionów -  trafią do stowarzyszeń zrzeszających artystów.

Przeciwnicy wprowadzenia opłaty reprograficznej od smartfonów i innego sprzętu elektronicznego wskazują, że są to klasyczne „państwa w państwie” a pieniądze płynące do nich obecnie (po zmianie rozporządzenia kwoty mają wzrosnąć czterokrotnie) niekoniecznie wykorzystywane są w odpowiedni sposób. 

Przykład? To samo ministerstwo, które obecnie chce wprowadzać przepisy zwiększające wpływy stowarzyszeń przeprowadziło niedawno kontrolę w jednym z nich, Stowarzyszeniu Filmowców Polskich. Audyt wykazał  nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z funduszy socjalnych, kulturalnych i edukacyjnych oraz w zawieraniu umów cywilnoprawnych z członkami zarządu.

„Mowa o nieuzasadnionych, dużych wynagrodzeniach, kupowaniu samochodów klasy premium, biletów lotniczych dla osób towarzyszących. W sieci najgłośniej o przekazaniu ponad miliona złotych na alkohol” – informowała w marcu br. Wirtualna Polska.

źr. wPolsce24 

 

Gospodarka

Tusk znowu wykiwany przez Unię Europejską i Niemców

opublikowano:
Ursula von der Leyen zadowolona, bo dopięła umowę Mercosur, która zatopi polskich rolników
Tusk znowu ograny przez polityków UE (fot. wPolsce24)
Jesteśmy faszerowani niby twardym sprzeciwem rządu Tuska i opowieściami, jak koalicja 13 grudnia heroicznie broni polskich rolników przed założeniem im stryczka na szyję. Tymczasem niemiecki kanclerz wprost mówi, że Tusk się na to zgodził.
Gospodarka

Stało się. W Polsce jest już drożej niż w Niemczech. A zarabiamy dużo mniej

opublikowano:
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej. Przejście graniczne na Odrze w Zgorzelcu
Niemcy przestali przyjeżdżać do Polski na zakupy. U siebie mają taniej (fot. wPolsce24)
Na papierze, zwłaszcza tym, którym chwali się władza, wszystko działa bez zarzutu. W praktyce i odczuciach Polaków nic się jednak nie zgadza. Już nawet Niemcy przestają przyjeżdżać do nas na zakupy, bo u nas jest drożej. Choć od lat to oni zasilali przygraniczne polskie sklepy zastrzykiem gotówki. Ile kosztują produkty żywnościowe codziennego użytku w niemieckich sklepach, a ile w Polsce, sprawdzał reporter telewizji wPolsce24 Piotr Czyżewski.
Gospodarka

Karol Nawrocki broni Polaków przed drożyzną Tuska. Jest projekt ustawy pozwalającej zmniejszyć rachunki za prąd

opublikowano:
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd?
Karol Nawrocki zaproponował ustawę, która zmniejszy ceny prądu. Co na to rząd? (wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spełnił kolejną obietnicę wyborczą. Głowa państwa właśnie podpisała i złożyła do skierowała do Sejmu projekt ustawy, która ma obniżyć rachunki za prąd o 33 proc.
Gospodarka

Tusk chwali się sukcesami polskiego giganta. Zapomniał, że sam sprzedawał tę spółkę?

opublikowano:
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM. Udawał, że zna się na odwiertach w poszukiwaniu miedzi, ale mu nie wyszło. Zapomniał też, że w 2010 roku sprzedawał spółkę
Donald Tusk z gospodarską wizytą w KGHM (fot. wPolsce24)
Donald Tusk udał się z gospodarską wizytą na plac budowy, gdzie pracownicy KGHM właśnie rozpoczęli odwiert pod nowe złoża miedzi. Szef rządu prężył muskuły, mówiąc o sile państwowej spółki, ale najwyraźniej zapomniał, że to nikt inny jak on, podczas wcześniejszych rządów sprzedawał ją w obce ręce.
Gospodarka

Ile waży 5 milionów złotych? Ekspertka NBP odpowiada na pytania wPolsce24

opublikowano:
Setki ton złota w skarbcu NBP. Dziś są warte wiele miliardów złotych. Jesteśmy światowym potentatem
Setki ton złota w skarbcu NBP (fot. wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 udała się do jednego ze skarbców Narodowego Banku Polskiego, miejsca, w którym przechowywane są polskie rezerwy złota, stanowiące część oficjalnych rezerw dewizowych Narodowego Banku Polskiego. Zawartość robi wrażenie.
Gospodarka

Trwa rokosz w Narodowym Banku Polskim? Ujawniamy kulisy działań wymierzonych w prezesa Adama Glapińskiego!

opublikowano:
Zdjęcie Adama Glapińskiego, prezesa NBP i elewacji NBP, w tle stopklatka telewizi wPolsce24, w której źródło, pochodzące z materiału wideo, opisuje rzekomy "zamach" w Narodowym Banku Polskim (NBP), wymierzony bezpośrednio w prezesa Adama Glapińskiego. Pięciu członków zarządu, wywodzących się ze środowisk prawicowych, ma od kilku tygodni próbować odebrać prezesowi kluczowe kompetencje poprzez likwidację ważnych departamentów i przejęcie kontroli nad wydatkami instytucji.
(fot. wPolsce24)
Jak ujawnił Jacek Karnowski, redaktor naczelny telewizji wPolsce24, w Narodowym Banku Polskim trwa "zamach" wymierzony bezpośrednio w prezesa Adama Glapińskiego.