Świat

Czesi boją się końca wojny na Ukrainie. Martwi ich emigracja uzbrojonych weteranów i napływ grup przestępczych

opublikowano:
mid-epa11714739 2024-11-14_11.41.31.webp
Czesi boją się, że do ukraińskich rodzin, które uciekły przed wojną zechcą po jej zakończeniu dołączyć mężczyźni, którzy doświadczyli okrucieństw na polu walki (fot.PAP/EPA/Hannibal Hanschke)
Czeskie gazety donoszą, że służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo wewnętrzne bez entuzjazmu podchodzą do szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie.

Wraz z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta USA rosną szanse na szybkie zakończenie wojny na Ukrainie. Zdaniem informatorów dziennika "Lidove Noviny" ewentualne zawieszenie działań wojennych natychmiast wpłynie na bezpieczeństwo wewnętrzne Czech. Po zakończeniu konfliktu kraj może zmierzyć się z napływem weteranów, wzrostem przemytu broni i zagrożeniem ze strony zorganizowanej przestępczości.

Czeskie służby specjalne ostrzegają przed nową, potencjalnie ryzykowną falą migracji. Szef kontrwywiadu cywilnego BIS, Michał Koudelka, na zamkniętym spotkaniu z członkami Komisji Bezpieczeństwa Izby Poselskiej podkreślił konieczność przygotowań do tego scenariusza.

Jak wskazują dane, od początku wojny do Czech przybyło już 380 tysięcy osób, głównie kobiet i dzieci. Teraz, po zakończeniu konfliktu, dziesiątki tysięcy ukraińskich żołnierzy mogą zechcieć dołączyć do swoich bliskich, którzy znaleźli schronienie w Czechach.

– Musimy znaleźć ogólnoeuropejskie rozwiązanie, by ci ludzie nie mieli potrzeby szukać u nas azylu. Trudno przewidzieć ich stan psychiczny i zdrowotny, a także to, co mogą ze sobą przywieźć – ostrzega poseł Robert Králiczek, członek Komisji Bezpieczeństwa oraz wiceprzewodniczący Komisji ds. BIS.

Skrót BIS oznacza Bezpečnostní Informační Služba, czyli Czeską Służbę Bezpieczeństwa i Informacji. To czeska agencja kontrwywiadowcza odpowiedzialna za bezpieczeństwo wewnętrzne, ochronę przed zagrożeniami terrorystycznymi oraz przeciwdziałanie działalności obcych wywiadów.

źr. wPolsce24 za lidovky.cz

Bez Cenzury

Bez Cenzury: Zamach na opozycję i kolejne protesty społeczne

opublikowano:
Bez nazwy.webp
"Bez Cenzury" to dynamiczny i odważny program publicystyczny, emitowany w telewizji wPolsce24, w którym prowadzący oraz zaproszeni goście poruszają najbardziej kontrowersyjne i aktualne tematy polityczne, społeczne i gospodarcze. Jak sugeruje tytuł, dyskusje toczą się bez ograniczeń, bez autocenzury i w pełnej swobodzie wypowiedzi.
Świat

Donald Trump szukał pracy w barze szybkiej obsługi. Stanął przy frytkownicy

opublikowano:
mid-epa11667793.webp
Donald Trump smażył frytki (PAP/EPA/NICK HAGEN)
Donald Trump odwiedził w niedzielę restaurację popularnej sieci na przedmieściach Filadelfii, gdzie smażył frytki i obsługiwał kasę drive-thru.
Gość Wiadomości

Mateusz Morawiecki: Wzywam Tuska, by wypowiedział pakt migracyjny!

opublikowano:
videoframe_46304402.webp
Wzywam Tuska, by wypowiedział pakt migracyjny - mówił w programie Gość Wiadomości wPolsce24 były premier Mateusz Morawiecki. - Możemy być zmuszani do tego, by przyjmować do Polski setki tysięcy nielegalnych imigrantów, którzy przedostali się na teren innego kraju.
Świat

Strefa Starcia wróciła! Gorące polityczne show na antenie telewizji wPolsce24

opublikowano:
strefa.webp
Strefa Starcia na antenie wPolsce24 (fot. Fratria)
Strefa Starcia wróciła na antenę telewizji wPolsce24. Redaktor Michał Adamczyk i jego goście omówili najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia w Polsce i na świecie. Nie brakowało emocji.
Świat

Chińscy astronauci wrócili na ziemię. Spędzili w kosmosie pół roku

opublikowano:
mid-epa11700209.webp
Pekin nie ukrywa swoich kosmicznych ambicji (fot. PAP/EPA/XINHUA / LI ZHIPENG)
Chiński program kosmiczny znacząco przyspieszył. Chińczycy chcą do połowy stulecia zostać światowym liderem w podboju kosmosu.
Świat

Izraelscy kibice zaatakowani po meczu w Amsterdamie. Natychmiastowa reakcja Netanjahu

opublikowano:
mid-epa11709346.webp
Izrael wysyła do Amsterdamu samoloty, którymi obywatele będą mogli wrócić do kraju. (fot.PAP/EPA/VLN Nieuws)
62 osoby zostały zatrzymane w związku z atakiem na grupę izraelskich kibiców, którzy dopingowali swoją drużynę na meczu w Amsterdamie. Służby odeskortowały fanów Maccabi Tel Awiw do hotelu, a do sprawy odniósł się już premier Izraela, który przekazał, że samoloty są w drodze do Holandii, skąd mają zabrać m.in. rannych obywateli.