Polska

Kancelaria Prezydenta odpowiada na niemieckie kłamstwa. To Polska najbardziej pomogła Ukrainie

opublikowano:
GcQbtKdXUAAuQDq.webp
To Polska przekazała Ukrainie najwięcej sprzętu wojskowego (fot. Kancelaria Prezydenta)
Od pewnego czasu niemieccy politycy próbują narzucać narrację, że to ich kraj jest największym sojusznikiem i darczyńcą na rzecz Ukrainy i jej czynu zbrojnego w obronie przed Rosją. Takie słowa padały z ust samego kanclerza Olafa Scholza, wygłaszali je również ministrowie z jego gabinetu. Prezydent Andrzej Duda postanowił rozprawić się z tymi przechwałkami za pomocą faktów.

Polska zajmuje bezapelacyjnie pierwsze miejsce – licząc w stosunku do PKB – wśród wszystkich państw, które zaangażowały się w pomoc napadniętym przez Putina Ukraińcom. Opublikowane przez Kancelarię Prezydenta dane obnażają kłamstwa Niemiec, nieustannie chwalących się pozycją lidera w pomocy czy dzisiejszej władzy, która krytykowała rządzący wówczas PiS za złe działania, a także niektórych ukraińskich polityków, narzekających, że Polacy nie pomagają.

Jak podkreśla Kancelaria Prezydenta, polskie wsparcie jako pierwsze dotarło na ukraiński front w znaczących ilościach. To my przekazaliśmy największą liczbę ciężkiego uzbrojenia. Polska jest też w czołówce państw, które – w liczbach bezwzględnych – przyjęły najwięcej uchodźców” – podają współpracownicy prezydenta Andrzeja Dudy.

Niemcy dawali hełmy, my czołgi

– Na początku wojny, kiedy o pomoc dla Ukrainy było naprawdę bardzo ciężko, kiedy wszyscy bali się i ociągali, Niemcy dawali hełmy, myśmy dawali czołgi – mówił w jednym z wywiadów prezydent Andrzej Duda. Gdyby nie zdecydowana i odważna postawa Polski, Ukrainy mogłoby już dziś nie być, a my szykowalibyśmy się na najazd hord Putina.

Polska przeznaczyła na tę pomoc równowartość 4,91 proc. PKB, z czego 0,71 proc. PKB to wydatki na wsparcie dla Ukrainy, 4,2 proc. PKB to koszty pomocy ukraińskim uchodźcom. To my jako pierwsi zaczęliśmy dostarczać Ukrainie ciężkie uzbrojenie na masową skalę, to Polska zainicjowała „koalicję czołgową”, jako jedni z pierwszych daliśmy ukraińskiej armii samoloty bojowe. To są twarde liczby.

Twarde liczby

– W sumie przekazaliśmy Ukrainie pomoc militarną wartą 3,23 mld euro, czyli ponad 14 mld zł. Porównanie naszego zaangażowania z innymi krajami utrudnia brak oficjalnych pełnych (ze względów bezpieczeństwa) danych oraz fakt, że przekazanie części sprzętu wojskowego dla Ukrainy przez niektóre państwa na razie pozostaje wciąż w sferze deklaracji – informuje Kancelaria Prezydenta.

– Uzbrojenie, jakie Polska przekazała Ukrainie, jako pierwsze dotarło na front w znaczących ilościach. Przekazaliśmy największą liczbę ciężkiego sprzętu ze wszystkich sojuszników – to w sumie około tysiąc sztuk (czołgi, transportery opancerzone itp.). Z prawie 800 czołgów, jakie otrzymała Ukraina, ponad 350 zostało przekazanych przez Polskę. To więcej niż przekazały łącznie: Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Szwecja, Norwegia, czy Hiszpania. Z zasobów polskiej armii trafiło na Ukrainę: 14 nowoczesnych czołgów Leopard 2A4 oraz maszyny starszej konstrukcji: 60 czołgów PT–91 oraz 280 T72M, T72M1, T72M1R – dodają w specjalnym komunikacie sporządzonym także w języku angielskim prezydenccy urzędnicy.

Pomoc uchodźcom

Polska pomagała również – jak nikt inny – ukraińskim uchodźcom. Jak przypomina Kancelaria Prezydenta już miesiąc po wybuchu wojny Sejm uchwalił Ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa, która uregulowała ich pobyt i umożliwiła nadanie numeru PESEL. To upoważniło uchodźców do korzystania z wielu usług publicznych, pobierania świadczeń rodzinnych i wychowawczych, uzyskania pomocy finansowej oraz umożliwiło dostęp do bezpłatnej opieki medycznej i psychologicznej.

– We wszystkich województwach utworzono punkty recepcyjne, gdzie zaoferowano pomoc osobom przekraczającym granicę. W punktach zapewniono wyżywienie, miejsca do odpoczynku, podstawową opiekę medyczną oraz udzielano informacji o zasadach pobytu w Polsce i dostępnych formach pomocy, a także zasadach legalizacji pobytu w Polsce. Wciąż funkcjonuje 14 takich punktów. Do 31 lipca 2024 r. obsłużyły one łącznie ponad 1,5 mln osób – podaje Kancelaria Prezydenta.

źr. wPolsce24 za x.com/Kancelaria Prezydenta

Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.
Polska

Szymon Hołownia: Polsce należy się ciągłość władzy. Na 6 sierpnia zwołuję Zgromadzenie Narodowe

opublikowano:
mid-25702420 ok.webp
- Dziś oficjalnie informuję, że zwołam Zgromadzenie Narodowe na 6 sierpnia na godz. 10:00 w celu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego – ogłosił marszałek Sejmu Szymon Hołownia.