Polska

P. Szefernaker nie gryzł się w język na antenie zasobu strategicznego D. Tuska. " Zna pan raport OBWE? 8 razy pada tam stacja TVN!"

opublikowano:
szefernaker_tvn.webp
(fot. screen za X/@tvn24rozmowa)
O raporcie OBWE dotyczącym wyborów prezydenckich w Polsce pisaliśmy już na naszym portalu. Ukazana tam skala nieprawidłowości to de facto ogromny zarzut kierowany głównie w stronę rządu Donalda Tuska. Raport pokazuje, z jak potężną dysproporcją sił i środków musiał mierzyć się w kampanii wyborczej K. Nawrocki. Widać tam skalę zaangażowania instytucji państwowych i mediów lewicowo-liberalnych w kampanię prezydencką wiceprzewodniczącego PO. Przypomniał o tym - na antenie TVN24 - Paweł Szefernaker.

Więcej o raporcie OBWE pisaliśmy w tekście: Tusk spalony na salonach? Międzynarodowa organizacja miażdży rząd w sprawie przekrętów w trakcie kampanii. „Konieczna komisja śledcza”.

Wspomniany dokument krytykuje także media, zarówno konserwatywne, jak i te, które kreują się na "wolne i niezależne" ośrodki, de facto stały się częścią sztabu kandydata PO.

W „Rozmowie Piaseckiego”, emitowanej na antenie TVN24, przypomniał o tym szef sztabu prezydenta elekta:

– Zna pan raport OBWE? 8 razy pada tam stacja TVN. Tam jest jeden cytat: wbrew swojemu mandatowi, telewizja publiczna, a także prywatne, TVN i Onet, często przedstawiały pana Nawrockiego w negatywny sposób, podczas gdy relacje pana Trzaskowskiego były w dużej mierze bezkrytyczne. To jest z raportu OBWE, o tym nie mówi PiS – mówił Szefernaker. 

Ta uwaga nie została dobrze przyjęta przez dziennikarzy TVN24, którzy zdają się nie dostrzegać, że krytyka ich pracy nie pochodzi od ludzi związanych z Prawem i Sprawiedliwością, ale z raportu międzynarodowego podmiotu, który w źródłach powołuje się na liczne lewicowo-liberalne think-tanki i instytucje badawcze (np. na fundację Batorego).

W istocie wspomniany tu raport krytycznie ocenił kondycję polskich mediów, wskazując m.in. na "silną polaryzację" i upolitycznienie mediów: 

- (...) wiele redakcji prezentowało wyraźną stronniczość, co wzmacniało konfrontacyjny charakter kampanii, ograniczając dostęp wyborców do bezstronnych informacji i negatywnie wpływając na możliwość dokonania świadomego wyboru. Wbrew swojemu ustawowemu obowiązkowi, telewizja publiczna – podobnie jak prywatna stacja TVN oraz portal Onet – często przedstawiały Karola Nawrockiego w negatywnym świetle, podczas gdy przekaz dotyczący Rafała Trzaskowskiego był w dużej mierze niekrytyczny. Telewizja Republika prezentowała jeszcze większą stronniczość, prezentując Rafała Trzaskowskiego niemal wyłącznie w sposób negatywny - czytamy w tekście.

Dokument opisał także skalę zaangażowania instytucji państwa w kampanię wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej:

- W okresie od 16 kwietnia do 14 maja dwa nowe profile na Facebooku wydały łącznie około 500 000 zł na 136 reklam wideo promujących Rafała Trzaskowskiego i wymierzonych w Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena, co przewyższyło wydatki poniesione przez samych kandydatów. NASK zidentyfikował te reklamy i przekazał sprawę do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW), podejrzewając finansowanie ze źródeł zagranicznych; sprawa pozostaje w toku. Wielu rozmówców misji LEOM ODIHR wyraziło obawy, że reakcja władz była opóźniona i nieskuteczna - czytamy w tekście.

Całość tego wstępnego raportu to porażająca lektura pokazująca, że pod rządami Donalda Tuska Polska staje się niemal republiką bananową, w której demokracja stała się jedynie fasadą dla coraz większych autokratycznych zapędów politycznych decydentów. 

źr. wPolsce24 za X

 

Polska

Obrzydliwy atak Onetu na siostrę Mateusza Morawieckiego

opublikowano:
1994365_6.webp
Teresa Gaj odpowiada na skandaliczny atak Onetu na siostrę Mateusza Morawieckiego (fot. wPolsce24)
Wstrętny paszkwil - tylko tak można określić artykuł Onetu, w którym niemiecko-szwajcarski portal informuje o rzekomym wykorzystywaniu przez siostrę Mateusza Morawieckiego byłej żołnierz Armii Krajowej Teresy Gaj. Sama kombatantka przesłała do naszej redakcji list, w którym zaprzecza skandalicznym oskarżeniom redaktora Jacka Harłukowicza.
Polska

Sawicki uderza w rząd Tuska i spółki. "Pracują tam ludzie dla zewnętrznych koncernów"

opublikowano:
1994527_5.webp
Marszałek senior Marek Sawicki był gościem redaktora marka Pyzy (fot. wPolsce24)
- W spółkach związanych z energetyką, z sektorem paliwowym, mamy tak hamujących ludzi, którzy mam wrażenie, że pracują bardziej dla zewnętrznych koncernów energetycznych, niż dla państwa polskiego i dla polskich spółek - mówił w rozmowie z Markiem Pyzą poseł PSL Marek Sawicki.
Polska

Prawie milion złotych za pobyt pracowników ministerstwa klimatu i środowiska w Brukseli. Gigantyczne pieniądze na luksusowy hotel

opublikowano:
_MIL4194_Wycinka.webp
(fot. Fratria/ Liudmyla Kazakova)
Luksusowy samochód czy mieszkanie w centrum Warszawy? Na takie zbytki można byłoby wydać to, na co poszły publiczne pieniądze w kwocie: 874 tys. zł. Tyle miały kosztować pobyty pracowników MKiŚ w luksusowym hotelu w Brukseli. To równowartość 1750 noclegów.
Polska

Wiadomości wPolsce24 20 lipca 2024. Pełne wydanie

opublikowano:
1997290_2.webp
(fot. wPolsce24)
Kolejny atak migranta z użyciem noża, pierwszy od lat przypadek cholery w Polsce i wojna rządu Donalda Tuska z Polakami, którzy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Do tego nowe propozycje programowe PiS i zapowiedź wielkiej konwencji w październiku. To wszystko w nowym wydaniu "Wiadomości".
Polska

"Gdybym się nie uchylił, to dziś bym tu nie stał". Wstrząsająca relacja mężczyzny zaatakowanego przez migranta nożem

opublikowano:
1998056_5.webp
Pan Krzysztof został zaatakowany przez Kolumbijczyka (fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 Maciej Zemła dotarł do ofiary napadu z użyciem noża w Radomiu. Napastnikiem okazał się być Kolumbijczyk, który wraz z drugim mężczyzną kolumbijskiego pochodzenia, zostali zatrzymani podczas obywatelskiej interwencji za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu.
Polska

Migranci rozbili obozowisko w katowickim parku. Sceny jak z Paryża

opublikowano:
1998793_6.webp
Migranci organizują się w Katowicach (fot. wPolsce24)
Okolice katowickiej Doliny Trzech Stawów w zeszłym roku znalazły się na ustach całej Polski za sprawą Senegalczyka, który, kompletnie nagi, załatwiał do jednego z tych stawków swoje potrzeby fizjologiczne. Teraz znowu jest o nich głośno i również za sprawą migrantów, którzy rozbili tam sobie obozowisko.