Polska

Nie przeprosił za śmierć polskiego wolontariusza, chwalił Armię Czerwoną. Odwołano ambasadora Izraela

opublikowano:
Yacov-Livne.webp
Nikt nie będzie za nim tęsknił (fot. Szegrirut\Wikipedia)
Ambasador Izraela w Polsce został odwołany w trybie nagłym. Jakow Liwne zajmie teraz stanowisko dyrektora generalnego izraelskiego MSZ ds. dyplomacji publicznej.

Urodzony w Moskwie Liwne został ambasadorem Izraela w Warszawie w lipcu 2022 roku. Stosunki między Polską i Izraelem były wtedy bardzo napięte. Jednym z powodów tego był fakt, że rząd PiS próbował walczyć z kłamstwem, że to Polacy odpowiadają za Holokaust.

Fan Armii Czerwonej 

Jego misja była jednak bardzo kontrowersyjna. Liwne wielokrotnie wyrażał się ciepło o Armii Czerwonej – jego ojciec był w niej oficerem - i uważał, że jej atak na Polskę 17 września 1939 roku był uzasadniony. Wyrażał się także ciepło w rozmowie z rosyjskim portalem Pobieda o wystąpieniu Putina, w którym oskarżył on o pomoc w Holokauście Ukrainę, Litwę i Łotwę. Nie przeprosił także za zamordowanie przez izraelską armię wolontariusza Damiana Sobola i krytykował to, że Polska nie pochwala ludobójstwa w Strefie Gazy.

Rzeczpospolita informuje, że decyzję o jego odwołaniu podjął minister spraw zagranicznych Izraela Gidon Sa'ar. Do czasu wyłonienia nowego ambasadora w drodze konkursu, co nastąpi najprawdopodobniej latem, obowiązki charge d'affaires obejmie Bosmat Baruch.

źr. wPolsce24 za Rzeczpospolita 

Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.
Polska

PILNE. Siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa? Alarm w mediach społecznościowych

opublikowano:
krs wejście.webp
O wejściu ludzi z Ministerstwa Sprawiedliwości do gmachu KRS poinformowali jej członkowie na specjalnym briefingu (Fot. screen wPolsce24)
Dwie osoby próbowały wejść nielegalnie do gabinetów członków Krajowej Rady Sądownictwa – alarmują przedstawiciele tej instytucji. Jedną z nich miał być sędzia pełniący obecnie ważną funkcję w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Polska

Koreański napis na dronie. Prokuratura ujawnia nowe ustalenia w sprawie eksplozji w Osinach

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-20 190232.webp
Prokuratura przekazała nowe informacje w sprawie drona, który spadł na pole w Osinach. (fot.wPolsce24)
Szef Prokuratury Okręgowej w Lublinie prokurator Grzegorz Trusiewicz przekazał najnowsze ustalenia w sprawie drona, który spadł na pole w Osinach. Poinformował, że na największym elemencie silnika ujawniono napis prawdopodobnie w języku koreańskim. Dodał, że skala zniszczeń jest na tyle duża, że śledczy nie są w stanie jednoznacznie określić pochodzenia obiektu.