Nowe informacje w sprawie pobicia proboszcza parafii w Szczytnie. Kuria dementuje
- Z powodu pojawiającej się w przestrzeni medialnej błędnej informacji o rzekomej śmierci ks. Lecha Lachowicza. Informujemy, że poszkodowany Kapłan żyje. Cały czas stan Jego zdrowia jest ciężki. Lekarze walczą o Jego życie. Prosimy o modlitwę w Jego intencji, a także o nie wprowadzanie opinii publicznej w błąd – przekazał we wtorek rano ks. Marcin Sawicki rzecznik Archidiecezji Warmińskiej.
Brutalny atak na księdza
Do pobicia proboszcza parafii Świętego Brata Alberta w Szczytnie doszło w niedzielę, 3 listopada. Napastnik wtargnął na teren plebanii po wieczornej mszy około godziny 18:00.
„Tygodnik Szczytno”, powołując się na świadków, informuje, że atak miał być bardzo brutalny, a sprawca działał z dużą agresją, o czym mają świadczyć ślady we wnętrzu budynku. Napastnik został spłoszony przez gospodynię, która użyła wobec niego gazu pieprzowego, a następnie wezwała na miejsce policję i pomoc medyczną.
72-letniego księdza z licznymi obrażeniami głowy przewieziono do szpitala w Szczytnie, skąd trafił do specjalistycznej placówki w Olsztynie.
- W dniu dzisiejszym, 3 listopada 2024 r, ks. prałat Lech Lachowicz, proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie został brutalnie napadnięty na plebanii. Obecnie w stanie krytycznym przebywa w szpitalu. Prosimy o modlitwę w Jego intencji – informowała w niedzielę Archidiecezja Warmińska.
Policja zatrzymała dwie osoby
W poniedziałek rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Tomasz Markowski przekazał PAP, że funkcjonariusze zatrzymali w tej sprawie 23-leniego mieszkańca Szczytna. Śledczy zatrzymali także 27-latka, ale nie ma on statusu podejrzanego. Czynności procesowe z jego udziałem zaplanowano na wtorek.
- Czekamy na opinię dotyczącą obrażeń ciała pokrzywdzonego. Zbieramy dowody. Policja wykonuje intensywne czynności procesowe i operacyjne – przekazał w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Daniel Brodowski.
źr. wPolsce24 za Archidiecezja Warmińska