Polska
Mariusz Kamiński: mamy do czynienia z sadystą
opublikowano:
Z tego co słyszałem, pełnomocnik pani Anny W. powiedział, że funkcjonariusze powoływali się na decyzję swojego przełożonego. Więc ustalmy, kto konkretnie z imienia i z nazwiska podjął decyzję, żeby skuwać panią Annę W. jej nogi kajdankami, żeby uniemożliwić jej ruch i zgnębić ją psychicznie, bo jest to znęcanie się, łamanie praw człowieka - mówił w rozmowie na antenie telewizji wPolsce24 były szef MSWiA Mariusz Kamiński.
- Tę decyzję podejmowali funkcjonariusze średniego szczebla, zakładam, że to pewnie było konsultowane z prokuratorem prowadzącym śledztwo i to w ogóle była cała jakaś zagrywka wezwanie jej na kolejne przesłuchanie - mówił Kamiński.
Kamiński wprost nazwał tę osobę sadystą.
Całość w materiale wideo.
źr. wPolsce24