Polska

Kara za cytowanie? Dziennikarze skazani za brak autoryzacji. Kuriozalny wyrok sądu

opublikowano:
Dziennikarze Wirtualnej Polski skazani
(fot. screen za Wirtualne Media/Freepik)
Dziennikarze Wirtualnej Polski zostali skazani za brak autoryzacji zacytowanych słów. Problem polega jednak na tym, że cytowali pisemną wypowiedź, którą... otrzymali mailem. Oskarżył ich zaś członek rad nadzorczych państwowych mediów.

Jak informuje portal Wirtualne Media, Patryk Słowik i Paweł Figurski zacytowali w swoich artykułach wypowiedzi Michała Kaczmarczyka, członka rad programowych Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.

Jedna z nich dotyczyła tego, że osoby powiązane z Kaczmarczykiem, a także Akademia Humanitas, której był on rektorem, miały sprzedawać certyfikaty, akredytacje i nagrody w konkursach uczelniom, samorządom, szpitalom itp.

Nasłał na dziennikarzy policję

Portal informuje, że Kaczmarczyk zarzucił dziennikarzom, że zacytowali jego wypowiedzi bez autoryzacji. Dziennikarze tłumaczą, że Kaczmarczyk nie tylko pozwał ich do sądu - do czego miał prawo - ale także nasłał na nich policję. Obaj zauważyli, że temat rzekomego braku autoryzacji pojawił się dopiero wtedy, gdy w maju opublikowali drugi poświęcony mu artykuł – dotyczył kulis jego wejścia do rad programowych mediów publicznych w likwidacji.

Kiedy autoryzacja nie jest potrzebna

Dziennikarze w rozmowie z Wirtualnymi Mediami tłumaczyli, że nie mieli obowiązku autoryzacji jego słów. Słowik powołał się na opinię Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

W naszej opinii przypomnieliśmy, że celem instytucji autoryzacji jest zapewnienie prawdziwości przekazu, rzetelności informowania oraz ochrona osoby udzielającej informacji przed zniekształceniem jej słów lub manipulacją, przy jednoczesnym poszanowaniu wolności prasy – poinformowała w opublikowanym na stronie Fundacji oświadczeniu jej prawniczka Michalina Kowala. W piśmie fundacji podkreślono, że w sytuacji, gdy rozmówca przekazuje dziennikarzowi wypowiedź w formie pisemnej, mając czas na jej przygotowanie i ze świadomością, że zostanie użyta w materiale prasowym, a dziennikarz wiernie go zacytuje, autoryzacja nie jest potrzebna.

Słowik przyznał, że Kaczmarczyk mógłby powołać się na art. 49b ustawy Prawo Prasowe. Kto publikuje dosłownie cytowaną wypowiedź bez umożliwienia osobie udzielającej informacji dokonania autoryzacji na zasadach określonych w art. 14a autoryzacja udzielonych dziennikarzowi informacji podlega karze grzywny – głosi jego treść. Ustęp drugi stwierdza jednak, że tej karze nie podlega dziennikarz, który publikuje wypowiedź identyczną z udzieloną przez osobę udzielającą informacji. Jeżeli ktoś przygotowuje swoje stanowisko na piśmie, to co miałby autoryzować? - zauważył Słowik.

Według Figurskiego cała sprawa jest absurdalna. - Jeszcze nigdy nie spotkałem się z tym, żeby rozmówca po wysłaniu swojej wypowiedzi pisemnej żądał jeszcze autoryzacji. Co tu autoryzować? - pytał retorycznie. Dodał, że zdarza się w wypadku dłuższych wypowiedzi, że dziennikarze wybierają fragment tak, by nie zniekształcić ich sensu, ale tu nic takiego nie nastąpiło. - Kaczmarczyk zresztą nie wskazuje, byśmy mieli przekłamać jego słowa. On po prostu twierdzi, że nie wysłaliśmy mu do autoryzacji tego, co sam napisał i nam wysłał - powiedział portalowi.

Sąd uważał inaczej

Sąd nie uznał tych argumentów. Jak informują Wirtualne Media, w zeszłym tygodniu warszawski Sąd Rejonowy uznał, że dziennikarze są winni stawianych im zarzutów i skazał ich na karę grzywny w wysokości tysiąca złotych.

Kaczmarczyk poinformował w mediach społecznościowych, że wyrok zapadł w trybie nakazowym. Nie jestem ekspertem od wykroczeń, ale czytam, że wyrok nakazowy wydaje się, gdy okoliczności czynu i wina w świetle ujawnionych dowodów nie budzą wątpliwości Sądu. I nie chwalę się, bo nie ma czym – napisał na platformie X. - Wolałbym, by dziennikarze przestrzegali prawa. To byłby powód do satysfakcji.

Do jego słów odniósł się Słowik, który zapowiedział już odwołanie się od wyroku. Michał Kaczmarczyk napisał, że zapadł w naszej sprawie wyrok nakazowy. Dowiedziałem się teraz. Ok, wniesiemy sprzeciw – napisał na X. - A jak przegramy, to z chęcią będę opowiadał, że zostałem w wolnej Polsce uznany za winnego nieautoryzowania pisemnej wypowiedzi wysłanej przez Kaczmarczyka mailem.

źr wPolsce24 za Wirtualne Media 

Studio Magdaleny Ogórek

Cynizm zamiast rządzenia? Program o Tusku, zapaści służby zdrowia i buncie rolników

opublikowano:
Plansza rozpoczynajaca program Studio Magdaleny Ogórek
W najnowszym programie goście ostro rozliczają rząd Donalda Tuska, zarzucając mu cynizm, postpolitykę i ucieczkę w spektakl zamiast realnych działań wobec kryzysu w służbie zdrowia, rolnictwie i finansach publicznych. Ten artykuł to skrócone wprowadzenie do gorącej debaty – jeśli chcesz usłyszeć emocje, liczby i bezpośrednie oskarżenia, warto sięgnąć po całe nagranie.
Piątka Pereiry

Prezydent „wetomat” czy strażnik Konstytucji? 100 dni Karola Nawrockiego w ogniu politycznej wojny

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-11-14 153649
Czy prezydent Karol Nawrocki jest tylko „wetomatem”, jak twierdzi Koalicja Obywatelska, czy raczej ostatnią instytucją zdolną powstrzymać rozpychającą się władzę? W programie "Piątka Pereiry” autorzy biorą pod lupę pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego, pokazując je jako czas zderzenia dwóch wizji państwa: silnego, suwerennego prezydenta i rządu dążącego do monopolu władzy.
Polska

17 funkcjonariuszy Straży Granicznej rannych po ataku migrantów

opublikowano:
Generał Sławomir Klekotka w rozmowie z telewizją wPolsce24 opowiada o sytuacji na granicy
Generał Sławomir Klekotka w rozmowie ze Stanisławem Pyrzanowskim (fot. wPolsce24)
- Jeżeli chodzi o liczbę funkcjonariuszy Straży Granicznej, to takich osób było 17, które miały uszczerbek na zdrowiu w wyniku agresji cudzoziemców - powiedział w rozmowie ze Stanisławem Pyrzanowskim na antenie telewizji wPolsce24 komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej generał Sławomir Klekotka.
Polska

Prokuratura Żurka ściga Bąkiewicza. „Granica śmieszności została przekroczona”

opublikowano:
Konferencja prasowa po przesłuchaniu Roberta Bąkiewicza – emocje i komentarze
W Gorzowie Wielkopolskim odbyło się dziś kolejne przesłuchanie Roberta Bąkiewicza. Były lider Marszu Niepodległości I Ruchu Obrony Granic usłyszał nowe zarzuty – tym razem dotyczące znieważenia sędziów, prokuratorów, dziennikarzy oraz polityków, a także nawoływania do nienawiści wobec Niemców.
Polska

Marta Nawrocka szczerze o życiu w Pałacu. “Mój mąż to tytan pracy”

opublikowano:
Nawrocka
Pierwsza dama Marta Nawrocka w pierwszej telewizyjnej rozmowie od czasu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta opowiedziała na antenie wPolsce24 o pierwszych 100 dniach w Pałacu Prezydenckim. To szczery, pełen emocji wywiad. Pierwsza dama opowiada o walce z hejtem, swoich planach związanych z działalnością społeczną oraz o życiu rodzinnym, które wbrew pozorom niewiele się zmieniło.
Polska

Bardzo mocne przemówienie Karola Nawrockiego na 100 dni prezydentury. Oberwało się Tuskowi

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki w Miński Mazowieckim podczas spotkania z mieszkańcami miasta z okazji 100 dni od objęcia urzędu. W swoim przemówieniu mówił o swoich sukcesach i o tym, ile złego robi dla Polski Donald Tusk i jego zausznicy. Ludzie spontanicznie wiwatowali i krzyczeli: kochamy Ciebie prezydencie.
Prezydent Karol Nawrocki w Miński Mazowieckim (fot. wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego, gdzie podsumował 100 pierwszych dni swojej prezydentury. W bardzo mocnym przemówieniu mówił m. in. o swoich inicjatywach ustawodawczych i wizytach zagranicznych, gdzie ocenił, jakie kłody podkłada mu pod nogi Donald Tusk i jego ministrowie. Zdemaskował kłamstwa obozu władzy i wyjaśnił, dlaczego wetuje niektóre ustawy .