Do Niemiec z tym nie wjedziesz. Nowe zasady w związku z kontrolami

Od początku lipca osoby podróżujące do Polski przez granicę z Niemcami lub Litwą muszą liczyć się z możliwością kontroli. Działania mają charakter tymczasowy i potrwają do 5 sierpnia. Kontrole prowadzone są wyrywkowo, na kierunku wjazdowym do Polski, a do ich przeprowadzenia zaangażowano funkcjonariuszy Straży Granicznej, Wojska Obrony Terytorialnej oraz Żandarmerii Wojskowej. W razie potrzeby wspierają ich policjanci i inspektorzy transportu.
Podróżni muszą pamiętać, że przekroczenie granicy możliwe jest jedynie w wyznaczonych punktach, a naruszenie tego obowiązku może skutkować mandatem. Każdy powinien mieć przy sobie fizyczny dowód osobisty lub paszport. mDowód w aplikacji mObywatel nie uprawnia do przekroczenia granicy, mimo że w Polsce jest dokumentem tożsamości. Sprawdzenie dokumentów zajmuje zwykle kilka minut, jednak w godzinach wzmożonego ruchu może się to wydłużyć.
Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak wyjaśnił, że decyzja o przywróceniu kontroli granicznych podyktowana była m.in. zwiększoną liczbą prób nielegalnego przekroczenia granicy oraz zmianami w polityce migracyjnej sąsiadów Polski. Podkreślił jednocześnie, że priorytetem jest bezpieczeństwo obywateli, a działania służb mają być jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców i turystów.
Według informacji przekazanych przez MSWiA, odprawy przebiegają płynnie, a podróżni zachowują cierpliwość i zrozumienie. Minister oraz Straż Graniczna apelują do wszystkich, by przed wyjazdem zapoznali się z aktualnymi informacjami i przygotowali odpowiednie dokumenty. Szczegóły, w tym lista czynnych przejść granicznych, dostępne są na stronie internetowej Straży Granicznej.
źr. wPolsce24 za Do Rzeczy