Polska

Bąkiewicz chciał skorzystać z dronów do patrolowania granic. Służby Siemoniaka chcą mu to uniemożliwić

opublikowano:
AW_Ustawa447_25022019_07
Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Polska policja zakazała korzystania z dronów w pobliżu granicy z Niemcami. Decyzja ta zbiegła się w czasie z zakupem tych urządzeń przez Roberta Bąkiewicza, który planował wykorzystać je do wsparcia działań Ruchu Obrony Granic.

Od kilku tygodni narasta napięcie na polsko-niemieckim pograniczu, gdzie niemieckie służby przywożą do Polski nielegalnych migrantów. Coraz częściej pojawiają się też doniesienia, że polska Straż Graniczna otrzymuje polecenia transportowania osób pochodzących z Azji i Afryki na terytorium naszego kraju.

W obliczu bezradności instytucji państwowych, nasilającej się przemocy oraz rosnącej liczby obcokrajowców spoza Unii Europejskiej, inicjatywę przejęli obywatele. Tak narodził się Ruch Obrony Granic – oddolna inicjatywa osób, poświęcających swój czas na patrolowanie terenów przygranicznych. 

Do tej pory członkowie ROG skutecznie ograniczali proceder nielegalnego przekraczania granicy, mimo że często spotykali się z represjami ze strony państwowych organów. Rząd nieraz określał ich mianem „bandytów”.

Ostatnio lider organizacji, Robert Bąkiewicz, postanowił wzmocnić działania ruchu poprzez zakup dronów do monitorowania granicy z powietrza.

Ich użycie może się jednak okazać niemożliwe ze względu na zakaz wprowadzony przez Policję, która zabroniła wykorzystywania tego typu urządzeń w rejonie przygranicznym. Ograniczenie obowiązuje do 5 sierpnia, choć może zostać przedłużone.

Źr.wPolsce24 za X/Polska Policja

Polska

Służby zajmują się opozycją, a nie rosyjską dywersją! Porażające kulisy ataku na polskie tory

opublikowano:
Nagranie z kanału "wPolsce24" przedstawia polityczną debatę dotyczącą domniemanego aktu dywersji na polskiej kolei, który miał miejsce w pobliżu stacji Mika
(fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 rozmawia z Iwoną Kurowską, starosta powiatu garwolińskiego. To ona, jako jedna z pierwszych podała informację o akcie dywersji polskich torach. Niestety, zaatakowali ja przedstawiciele aktualnego obozu rządzącego.
Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.
Polska

Gdzie jest Tusk? Na ważną konferencję wysłał swoich ministrów. "Zmarnowali tylko czas Polaków"

opublikowano:
mid-25b17404 ok
- Zabezpieczono obfity materiał dowodowy, który pozwoli na szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Najlepsi funkcjonariusze zostali skierowani do tej sprawy – wtórował koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Choć ministrowie dwoili się i troili, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta ocenił ich konferencję surowo: - Zmarnowali czas – powiedział Karol Rabenda, gość telewizji wPolsce24.
Polska

Ziobro z mocnym przekazem dla Tuska: „Nie dam się wykorzystać jak zwierzę w cyrku”

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w garniturze siedzi w studiu telewizyjnym podczas programu na żywo
Zbigniew Ziobro w rozmowie z wPolsce24 podkreślił, że rząd Donalda Tuska zdecydował się realizować swoje cele, łamiąc prawo. Zaznaczył, że nie da się wykorzystać „jako zwierzę w cyrku”.
Polska

Pierwszy od 100 lat akt sabotażu na polskiej kolei. Paulina Matysiak: „Komunikacja rządu zawiodła”

opublikowano:
Paulina Matysiak w rozmowie o bezpieczeństwie infrastruktury kolejowej i chaosie informacyjnym
Posłanka Paulina Matysiak w programie Rozmowa Wikły na antenie telewizji wPolsce24 ocenia chaos informacyjny, jaki zapanował w rządzie Donalda Tuska po wydarzeniach na kolei, które oficjalnie zostały uznane za sabotaż.
Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.