Polska

Kolejny bastion Tuska upadł. PO traci władzę w powiecie gliwickim. Dotychczasowi sojusznicy wolą PiS

opublikowano:
W powiecie Gliwickim po 11 latach zmienia się drastycznie układ sił w samorządzie. Na zdjęciu rynek w Gliwicach
W powiecie Gliwickim po 11 latach zmienia się drastycznie układ sił w samorządzie. Na zdjęciu rynek w Gliwicach (Fot. Pixabay)
Koalicja Obywatelska straciła władzę w powiecie gliwickim. Dotychczasowi partnerzy przeszli na stronę PiS, a PO trafia do opozycji.

W powiecie gliwickim doszło do politycznego trzęsienia ziemi. W kilka minut Koalicja Obywatelska utraciła władzę, a dotychczasowi partnerzy niespodziewanie zmienili front.

Koniec koalicji KO i SGL

Jeszcze do niedawna powiat gliwicki uchodził za stabilny bastion współpracy KO i lokalnego klubu SGL Wspólnie dla Gminy i Powiatu. Jednak wczorajsze wieczorne głosowanie w radzie pokazało, że koalicjanci mają już dosyć władzy partii Tuska.

Radni zdecydowali o odwołaniu całego zarządu – w tym starosty Dawida Ramsa (KO). Za takim ruchem opowiedziało się 15 radnych, przeciw było tylko ośmiu – podał portal "Ślązag". To definitywny koniec układu, który rządził powiatem od kwietnia 2024 r.

Spekulacje stały się faktem

Jeszcze kilka dni temu mówiło się o możliwości nowej koalicji SGL z Prawem i Sprawiedliwością. Dawid Puchalski, szef klubu KO w radzie, sugerował takie rozwiązanie na Facebooku. Teraz te przewidywania stały się faktem – układ SGL i PiS przejmuje władzę.

Według ustaleń medialnych starostą ma zostać Grzegorz Kwitek, członek zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Wicestarostą pozostanie Paweł Bryła (SGL), a do zarządu wejdzie Adam Ostalecki z PiS.

PO w opozycji

Choć formalna decyzja o powołaniu nowego zarządu jeszcze nie zapadła, układ sił wydaje się przesądzony. Koalicja Obywatelska traci władzę i będzie musiała ograniczyć się do roli opozycji – oraz wyciągnąć wnioski z kolejnej samorządowej porażki.

Przypomnijmy, że w środę ślubowanie przed radą miasta złożył nowy prezydent Zabrza Kamil Żbikowski. Przedterminowe wybory prezydenta Zabrza zorganizowano ze względu na odwołanie w majowym referendum z tego urzędu Agnieszki Rupniewskiej, która była rekomendowana przez KO. W drugiej turze, która odbyła się w niedzielę, Żbikowski otrzymał 50,17 proc. głosów (16 031) - o 106 więcej od jego kontrkandydatki popieranej przez partię rządzącą Ewy Weber – 49,83 proc. (15 925). Frekwencja wyniosła 27,56 proc.

źr. wPolsce24 za fakt.pl/pap/slazaq.pl

Polska

SKANDAL! "Sędziowie jak WIRUSY" – Minister Żurek w ogniu krytyki za projekt "dezynfekcji" sądów!

opublikowano:
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek na konferencji prasowej w siedzibie Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie. Tematem spotkania była prezentacja projektu ustawy "praworządnościowej" i omówienie jej założeń.
Minister Waldemar Żurek w czasie prezentacji założeń swojej segregacyjnej ustawy (Fot. PAP/Paweł Supernak)
Projekt ustawy autorstwa Ministra Waldemara Żurka, mający rzekomo "przywrócić praworządność" w Polsce, jest określany przez krytyków jako bezpardonowy atak na niezależność sądownictwa. Resort Sprawiedliwości proponuje przepisy, które nie rozwiązują głównej bolączki sądów – przewlekłości postępowań – lecz skupiają się wyłącznie na "uregulowaniu statusu neosędziów".
Polska

Alarm w Sądzie Najwyższym! Minister Żurek z ludźmi KOD-u wtargnął na teren SN

opublikowano:
Sąd N. ok
- Przedstawiciel władzy wykonawczej pogwałcił autonomię władzy sądowniczej. To sytuacja bez precedensu, chyba, że odwołamy się do okresu stalinowskiego - zaalarmował prof. Aleksander Stępkowski, sędzia Sądu Najwyższego, odnosząc się do obecności ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka w gmachu SN.
Polska

Ostre wystąpienie Kaczyńskiego podczas manifestacji PiS. Jasne stanowisko ws. umowy z Mercosur!

opublikowano:
Prezes PiS wezwał uczestników do sprzeciwu wobec paktu migracyjnego i umowy z Mercosurem, mówiąc o konieczności powiedzenia rządzącym „do widzenia”.
Trzeba w tym dzisiejszym, trudnym czasie mówić tym, którzy rządzą, jak rządzą. Mówić im, można powiedzieć, w kolejnych wystąpieniach tak naprawdę jedno słowo: „do widzenia” – powiedział Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszej manifestacji PiS w Warszawie.
Polska

Unia znów wykiwała Tuska? Odłożono ogłoszenie "sukcesu premiera"

opublikowano:
Posiedzenie europarlamentu. Europosłowie decydują o pakcie migracyjnym
Unia Europejska odkłada decyzję o pakcie migracyjnym (fot. wPolsce24)
Sobotnia demonstracja w Warszawie w pełni oddaje nastroje Polaków dotyczących kwestii migracji. Bruksela nazywa to paktem migracyjnym, ale dla większości naszych rodaków sprawa jest prosta: Unijni politycy i urzędnicy chcą, wbrew naszej woli i interesom, narzucić to, co im się opłaca, czyli sprowadzić setki tysięcy obywateli z Afryki i Azji
Polska

Wysypał na pole 150 ton ziemniaków. Zaskakujący zwrot akcji w sprawie kartofli z Podkarpacia. "Ja nie wiem, jak to się stało"

opublikowano:
Ziemniaki zbierane z pola w Dąbrownicy na Podkarpaciu. To jednak nie samozbiory a fatalna pomyłka.
Okazało się, że na Podkarpaciu doszło do fatalnej pomyłki (fot. wPolsce24)
We wsi Dąbrownica na Podkarpaciu wielkie poruszenie, ponieważ podobno jakiś rolnik wysypał 150 ton ziemniaków na pole i powiedział, żeby sobie zbierać. Taką informację jako pierwszy podał portal Nowiny24, a następnie zmasowany przyjazd rolników sprawił, że te ziemniaki rozeszły się w kilkanaście godzin. Okazuje się, że leżące na polu ziemniaki nie były "do rozdania".
Polska

Przemysław Czarnek zdradza, o co chodziło Jarosławowi Kaczyńskiemu

opublikowano:
Przemysław Czarnek i Emilia Wierzbicki podczas rozmowy na antenie telewizji wPolsce24 dyskutują o słowach Jarosława Kaczyńskiego i przyszłości Polski
Czy Przemysław Czarnek będzie premierem? (fot. wPolsce24)
Czy Przemysław Czarnek będzie przyszłym premierem Polski? Wielu komentatorów obserwujących ostatni protest na Placu Zamkowym w Warszawie, tak zinterpretowało słowa Jarosława Kaczyńskiemu. Sam profesor Czarnek ma jednak inne zdanie na ten temat i wyjaśnia, o co chodziło prezesowi PiS.