Zdrowie

Kolejny przypadek groźnej choroby? Kiedyś umierały na nią tysiące ludzi

opublikowano:
wPolscewadomosci
Chory został przewieziony do szpitala spod sklepu ciężkim (fot. wPolsce24)
Lekarze podejrzewają błonicę u 30-letniego pacjenta, który trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie. Mężczyzna jest w stanie ciężkim. Nie ma z nim kontaktu. Służby sanitarne sprawdzają toksyczność bakterii.

Jak dowiedział się reporter RMF FM pogotowie ratunkowe zabrało chorego sprzed jednego ze sklepów. Odczuwał silny ból nogi. Lekarze udrożnili mu tętnicę udową, ale jego stan się pogorszył. We krwi pacjenta wykryto maczugowca błonicy – twierdzi rozgłośnia. Szczep trafił już do badań, które stwierdzą jego toksyczność. Dzięki temu będzie wiadomo, czy to łagodna błonica skóry, czy też groźna odmiana, atakująca gardło i krtań.

Szczepienia na wszelki wypadek

Na wszelki wypadek do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie trafiło już kilkadziesiąt szczepionek na błonice. Zostaną przeprowadzone profilaktyczne szczepienia m. in. personelu medycznego. Służby sanitarne prowadzą wywiad środowiskowy, by ustalić, z kim pacjent mógł się wcześniej kontaktować. Wiadomo, że jest on mieszkańcem Siedlec i niedawno przyjechał do Olsztyna. 

Dwa przypadki we Wrocławiu

Z informacji Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie wynika, że nie miał kontaktu z pacjentami z Wrocławia, którzy też byli zakażeni błonicą. 6-letnie dziecko zaraziło się podczas wycieczki na Zanzibar. We wrocławskim Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym leczony jest też dorosły pacjent, u którego wykryto tę groźną chorobę.

Niegdyś na błonicę umierały tysiące ludzi. Dzięki szczepionce, którą wynaleziono w 1923 roku, udało się opanować chorobę. W Polsce szczepienia dzieci na błonicę są obowiązkowe od lat 50. XX wieku. Obecnie stosuje się trójskładnikową szczepionkę DTP – cztery dawki w pierwszych miesiącach życia i dawki przypominające. Dorosłym poleca się przyjmowanie dawek przypominających co dziesięć lat. Szczepionka jest bardzo skuteczna – ostatni przypadek błonicy przed obecnymi – odnotowano w Polsce blisko ćwierć wieku temu.

źr. wPolsce24 za RMF FM

Zdrowie

Tu zbadasz jaskrę za darmo i bez skierowania. Warto, bo "cichy złodziej wzroku" atakuje ludzi w każdym wieku

opublikowano:
jaskra
Jaskrę należy badać w każdym wieku (Fot. screenYT/wPolsce24)
Na jaskrę choruje około miliona Polaków. Wbrew obiegowej opinii ten „cichy złodziej wzroku” może zaatakować także osoby młode. Dlatego bardzo ważne są badania profilaktyczne. W nadchodzącym tygodniu można zbadać się za darmo w całej Polsce. Sprawdź, gdzie przyjmie Cię okulista.
Zdrowie

Jacek Karnowski zdradza patent na tanie i zdrowe śniadanie

opublikowano:
jacekkarn2
Jacek Karnowski radzi, co jeść (fot. wPolsce24)
Nie samą polityką żyje nasza antena. Dzisiaj jednym z gości "Poranka" był redaktor naczelny telewizji wPosce24 Jacek Karnowski. Oprócz omówienia najważniejszych tematów, Karnowski zdradził też brytyjski sposób na tanie i zdrowie śniadanie.
Zdrowie

Lekarz o zaskakujących skutkach zmiany czasu: Rośnie liczba zawałów

opublikowano:
dr Mularczyk ok
W nocy z soboty na niedzielę (z 29 na 30 marca) zmienimy czas z zimowego na letni. Wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2.00 na 3.00, pośpimy więc godzinę krócej. To, jaki wpływ zmiany czasu mają na nasz organizm, tłumaczy w programie Budzimy się dr Michał Mularczyk, internista, kardiolog.
Zdrowie

System już się nie domyka. Pieniędzy brakuje nawet na pensje

opublikowano:
AW_Szpital_08102019_07
Obniżenie składki zdrowotnej raczej szpitalom nie pomoże (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Szpitale powiatowe już są w fatalnej kondycji finansowej, a wszystko wskazuje na to, że w kolejnych miesiącach będzie jeszcze gorzej. Nie dość, że nie mają z czego płacić kontrahentom, to zagrożone są nawet pensje dla pracowników. Obniżenie składki zdrowotnej raczej im nie pomoże.
Zdrowie

Z dnia na dzień zniknął oddział szpitalny dla poparzonych dzieci. Rodzice w rozpaczy: „Nie mamy dokąd iść!”

opublikowano:
Zamknięcie oddziału rekonstrukcyjnego w Krakowie. Szpital zapewnia, że wszystko działa „bez zmian”
Szpital Uniwersytecki w Krakowie-Prokocimiu (Fot. wPolsce24)
Rodzice małych pacjentów są w szoku. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie-Prokocimiu z dnia na dzień przestał działać oddział chirurgii rekonstrukcyjnej i leczenia oparzeń – jeden z nielicznych w Polsce, który zajmował się najtrudniejszymi przypadkami dzieci po urazach i rozległych poparzeniach.
Zdrowie

I tak to właśnie wygląda: "NFZ się zamknął i właściciele prywatnych klinik mają złoty czas"

opublikowano:
Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Rady Lekarskiej w telewizji wPolsce24
Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Rady Lekarskiej (fot. wPolsce24)
Sytuacja w służbie zdrowia jest coraz trudniejsza. Coraz więcej szpitali odmawia przyjmowania pacjentów, bo zwyczajnie nie ma już środków na leczenie. A do końca roku jeszcze daleko. Niestety z kwitkiem odprawiani są m. in. pacjenci onkologiczni, co stanowi realne zagrożenie dla ich życia. Na ten temat mówiła na antenie telewizji wPolsce24 Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Izby Lekarskiej.