Zdrowie

Czy piwo tuczy? Dietetycy nie mają wątpliwości. Mentzen na celowniku internautów

opublikowano:
gruby mentzen
Podczas debaty Sławomira Mentzena z Mateuszem Morawieckim uwagę internautów zwrócił masywny brzuszek lidera Konfederacji (Fot. screen YT/SławomirMentzen)
Co się dzieje ze Sławomirem Mentzenem? Szczupły niegdyś lider Konfederacji bardzo przytył. Zwrócili na to uwagę widzowie czwartkowego „Piwa z Mentzenem”, podczas którego Torunianin zmierzył się z byłym premierem Mateuszem Morawieckim. Czy to właśnie napój z pianką odpowiada za zwiększające się gabaryty Mentzena?

O czym jest ten tekst?

  • Sławomir Mentzen pojawił się na scenie „Piwa z Mentzenem” z widoczną nadwagą.
  • Internauci szybko podchwycili temat, zwracając uwagę na brzuszek, ciasny pasek i napiętą koszulę polityka.
  • Pojawiły się pytania, czy winne jest piwo, które polityk nie tylko produkuje, ale i sam chętnie konsumuje.
  • Dietetycy potwierdzają: piwo to kaloryczna pułapka. Jedno półlitrowe piwo dostarcza 240–250 kcal, a kilka kufli wieczorem to równowartość całego obiadu.

Internet eksplodował

Tusza Sławomira Mentzena jest przedmiotem żartów już od jakiegoś czasu, ale internet eksplodował dopiero po czwartkowym spotkaniu z Mateuszem Morawieckim. Większość internautów uznała, że lider Konfederacji nie tylko przegrał z wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości merytorycznie, ale też, że wyglądał pełniej, niż zwykle.

Widzowie zwrócili uwagę na brzuszek

Internauci zwrócili uwagę na bardzo ciasno zapięty pasek od spodni, niebezpiecznie napiętą koszulę i boczki, zwane także „uchwytami miłości”. Rosnąca – przynajmniej wizualnie – masa lidera liberalnych konserwatystów musi dziwić, bo Mentzen jest znany z zamiłowania do biegów. Podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi kandydat Konfederacji w ten sposób opuszczał swoje spotkania z wyborcami.

Czy piwo tuczy? Sprawdź fakty

Czy za rosnący brzuszek 38-latka może odpowiadać piwo, które ten nie tylko produkuje ale i regularnie konsumuje? Dietetycy nie mają wątpliwości: złocisty napój tuczy.

Jedno półlitrowe piwo jasne to średnio 240–250 kcal – tyle co solidna porcja frytek albo dwie kromki chleba z masłem. Problem zaczyna się przy większej ilości: trzy piwa wieczorem to już ponad 700 kcal, czyli równowartość pełnego obiadu.

Spalenie takiej dawki kalorii wymaga wysiłku:

  • ok. 1 godzina biegania w tempie 8 km/h,
  • albo 2 godziny szybkiego marszu,
  • albo ponad 3 godziny jazdy na rowerze rekreacyjnym.

Dodatkowo alkohol spowalnia metabolizm i pobudza apetyt, dlatego przekąski „do piwa” zwiększają ryzyko tycia.

Jakie makroskładniki ma piwo?

A jak wyglądają makroskładniki typowego piwa jasnego pełnego na 100 gramów?

  • Węglowodany: 3–5 g, głównie w postaci cukrów prostych i złożonych. 
  • Białko: 0,2–0,5 g, pochodzące ze słodu jęczmiennego. 
  • Tłuszcze: 0 g, piwo jest praktycznie pozbawione tłuszczu. 
  • Alkohol: Zawartość alkoholu waha się od 4 do 5% (a nawet więcej), co jest głównym źródłem kalorii w piwie. 

źr. wPolsce24

 

Zdrowie

Lekarz o zaskakujących skutkach zmiany czasu: Rośnie liczba zawałów

opublikowano:
dr Mularczyk ok
W nocy z soboty na niedzielę (z 29 na 30 marca) zmienimy czas z zimowego na letni. Wskazówki zegarów przesuniemy z godz. 2.00 na 3.00, pośpimy więc godzinę krócej. To, jaki wpływ zmiany czasu mają na nasz organizm, tłumaczy w programie Budzimy się dr Michał Mularczyk, internista, kardiolog.
Zdrowie

System już się nie domyka. Pieniędzy brakuje nawet na pensje

opublikowano:
AW_Szpital_08102019_07
Obniżenie składki zdrowotnej raczej szpitalom nie pomoże (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Szpitale powiatowe już są w fatalnej kondycji finansowej, a wszystko wskazuje na to, że w kolejnych miesiącach będzie jeszcze gorzej. Nie dość, że nie mają z czego płacić kontrahentom, to zagrożone są nawet pensje dla pracowników. Obniżenie składki zdrowotnej raczej im nie pomoże.
Zdrowie

Z dnia na dzień zniknął oddział szpitalny dla poparzonych dzieci. Rodzice w rozpaczy: „Nie mamy dokąd iść!”

opublikowano:
Zamknięcie oddziału rekonstrukcyjnego w Krakowie. Szpital zapewnia, że wszystko działa „bez zmian”
Szpital Uniwersytecki w Krakowie-Prokocimiu (Fot. wPolsce24)
Rodzice małych pacjentów są w szoku. W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie-Prokocimiu z dnia na dzień przestał działać oddział chirurgii rekonstrukcyjnej i leczenia oparzeń – jeden z nielicznych w Polsce, który zajmował się najtrudniejszymi przypadkami dzieci po urazach i rozległych poparzeniach.
Zdrowie

I tak to właśnie wygląda: "NFZ się zamknął i właściciele prywatnych klinik mają złoty czas"

opublikowano:
Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Rady Lekarskiej w telewizji wPolsce24
Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Rady Lekarskiej (fot. wPolsce24)
Sytuacja w służbie zdrowia jest coraz trudniejsza. Coraz więcej szpitali odmawia przyjmowania pacjentów, bo zwyczajnie nie ma już środków na leczenie. A do końca roku jeszcze daleko. Niestety z kwitkiem odprawiani są m. in. pacjenci onkologiczni, co stanowi realne zagrożenie dla ich życia. Na ten temat mówiła na antenie telewizji wPolsce24 Iwona Kania, zastępca rzecznika Naczelnej Izby Lekarskiej.
Zdrowie

"Narodowy Fundusz Zdrowia jest bankrutem". Prezydent chce ratować sytuację pacjentów

opublikowano:
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz na konferencji prasowej po spotkaniu Karola Nawrockiego z szefem Naczelnej Izby Lekarskiej
Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz po spotkaniu Karola Nawrockiego z szefem Naczelnej Izby Lekarskiej (fot. wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezesem Naczelnej Izby Lekarskiej Łukaszem Jankowskim. Głowa Państwa zaproponowała zorganizowanie specjalnego "szczytu medycznego" i ustawię, która ma doraźnie pomóc pacjentom. Poinformował o tym rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.
Zdrowie

Dramat na Mazowszu. Karetka nie dojechała, 32-latka zmarła

opublikowano:
Śmierć 32-latki na Mazowszu. Dziennikarze telewizji wPolsce24 m. in. Agata Rowińska i Wojciech Biedroń w studio telewizyjnym zdjęcie płotu z banerem protestacyjnym
Śmierć 32-latki na Mazowszu (fot. wPolsce24)
Bandysie to mała miejscowość na Mazowszu w powiecie ostrołęckim. To właśnie tam dwa dni temu doszło do zatrzymania krążenia u 32-letniej kobiety. Na pomoc ruszyli strażacy, ponieważ karetka nie miała szans dojechać. Niestety, pacjentki nie udało się uratowąć