Świat

Zwolnieni przez administrację Trumpa będą przywróceni do pracy? Sprawa dotyczy tysięcy osób

opublikowano:
mid-epa11957178.webp
(fot. PAP/EPA/SAMUEL CORUM / POOL)
Dwaj sędziowie federalni w USA nakazali administracji prezydenta Donalda Trumpa przywrócenie dziesiątków tysięcy pracowników, wyrzuconych z pracy w ostatnich tygodniach w ramach masowych zwolnień w wielu agencjach rządowych – podała agencja Reutera.

Reuters ocenia orzeczenia sędziów okręgowych ze stanów Maryland i Kalifornia jako największy dotąd cios dla zabiegów Trumpa i jego doradcy Elona Muska, by drastycznie zmniejszyć liczbę osób zatrudnionych w krajowej administracji publicznej.

Sędzia James Bredar w Baltimore przychylił się do wniosku 20 stanów rządzonych przez Demokratów i 18 agencji rządowych, według których masowe zwolnienia pracowników będących na okresie próbnym, naruszyło przepisy dotyczące pracowników federalnych.

Kilka godzin wcześniej sędzia William Alsup w San Francisco nakazał przywrócenie do pracy zwolnionych pracowników, którzy byli na okresie próbnym w ministerstwach obrony, ds. weteranów, rolnictwa, energii, spraw wewnętrznych i finansów.

- To smutny dzień, gdy nasz rząd zwalnia dobrego pracownika i twierdzi, że to z powodu osiąganych przez niego wyników, a dobrze wie, że to kłamstwo – oświadczył sędzia Alsup.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt napisała w komunikacie, że Alsup nie ma uprawnień do podejmowania takich decyzji. Zapowiedziała, że rząd będzie walczył przeciwko temu orzeczeniu.

Alsup ocenił, że agencje federalne mają prawo do masowych zwolnień, ale muszą przestrzegać określonych przepisów. Pracownikom na okresie próbnym, zwykle piastującym swoje stanowiska od co najwyżej roku, przysługuje mniejsza ochrona, ale generalnie mogą być zwolnieniu tylko z powodu problemów z wydajnością – podał Reuters.

Dziennik „New York Times” informował w lutym, że z agencji federalnych zwolniono tysiące pracowników na okresie próbnym, a wybierano ich właśnie z powodu mniejszej ochrony. Wiele wypowiedzeń zawierało wzmianki o rzekomej niewystarczającej wydajności pracy, choć zwykle nie przedstawiano na to żadnych dowodów – podała gazeta.

źr. wPolsce24 za Reuters/PAP

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.