Świat

Zaginęła trójka braci. Po 15 latach ich matka chce, by sąd uznał ich za zmarłych

opublikowano:
friends-6815226_1280.webp
Ich ojciec nie był w stanie wyjaśnić co się z nimi stało (fot. ilustracyjna Pixabay)
Po 15 latach od ich zaginięcia matka trzech chłopców poprosiła sąd o uznanie ich za zmarłych. Wszyscy podejrzewają, że dzieci zamordował ich ojciec, ale nie znaleziono na to dowodu.

Morenci to malutkie miasteczko w stanie Michigan, tuż przy granicy z Ohio. W 2010 roku trzech braci – 5-letni Tanner, 7-letn Alexander i 9-letni Andrew – spędzało Święto Dziękczynienia ze swoim ojcem Johnem Skeltonem. Ich matka Tanya Zuvers, była z nim wtedy w trakcie rozwodu. Zuvers miała odebrać je z jego domu następnego dnia rano. 

Nie było ich w jego domu

Gdy zgodnie z umową udała się do jego domu, nikt nie otworzył jej drzwi. Później wyszło na jaw, że Skelton był w tym czasie w szpitalu ze złamaną kostką. Powiedział sanitariuszom, że uszkodził ją sobie podczas próby samobójczej. Policjanci weszli do jego domu. Zobaczyli, że został zdemolowany, ale nie było w nim śladu chłopców. Ustalili też, że Skelton był w stanie Ohio. Telefon zarejestrował się w sieci ok. 40 km od jego domu, po czym został wyłączony, włączył go dopiero po powrocie, ok 2 godziny i 15 minut później. 

Skelton twierdził, że nie zrobił swoim dzieciom krzywdy. Podawał jednak różne wersje tego, gdzie są i co się z nimi stało. W końcu zaczął twierdzić, że oddał je tajemniczej podziemnej organizacji. Twierdził, że zrobił to dla ich bezpieczeństwa, bo chłopcy byli prześladowani przez matkę – i przypomniał, że miała w przeszłości wyrok za seks z 14-latkiem. Ona sama powiedziała lokalnym mediom, że śledczy to sprawdzili i uznali, że w tych oskarżeniach nie ma cienia prawdy.

Oddał ich Amiszom? 

Skelton sugerował też, że oddał chłopców Amiszom. Amisze to ultrakonserwatywna wspólnota protestancka, która odrzuca zdobycze nowoczesnej technologii. Lokalna telewizja pod koniec zeszłego roku wybrała się do prowadzonej przez Amiszów piekarni. Pracująca tam kobieta powiedziała dziennikarzom, że pamięta jak zaginęli. Stwierdziła, że Amisze by się nimi zaopiekowali, ale na pewno powiadomiliby służby. Dodała też, że ich mają bardzo bliskie związki, więc jakby trafiły do jednej, to pozostałe na pewno by o tym wiedzieli.

Skelton nigdy nie został oskarżony o ich zamordowanie, chociaż zdaniem policji i ich matki to najbardziej prawdopodobna wersja. W 2011 roku oskarżono go jednak o ich porwanie. Został za to skazany na 15 lat więzienia. Sąd dwukrotnie odmówił mu przedterminowego zwolnienia, zza krat wyjdzie pod koniec listopada. 

Chce, by sąd uznał ich za zmarłych 

Jakiś czas temu Zuvers zwróciła się do sądu o oficjalne uznanie jej synów za zmarłych. W Michigan jest to możliwe jeśli od zaginięcia osoby minęło co najmniej pięć lat. Proces w tej sprawie rozpocznie się w poniedziałek. Przed sądem Zuvers oraz śledczy, którzy szukali jej synów, będą musieli opowiedzieć o ich poszukiwaniach.

W opublikowanym wcześniej oświadczeniu Zuvers napisała, że poprosiła o to sąd po długim namyśle i dyskusjach z rodziną. Nie przyszło mi to łatwo i bez wątpienia było trudną decyzją. Żaden rodzić nie chce stracić dziecka, ale to, że trzeba pozwolić sądom na interwencję i uznanie ich za zamarłych jest nie do pojęcia – napisała. 7

źr. wPolsce24 za AP, Click4Detroit

Świat

Niemcy będą "koncentrować" migrantów w obozie "o chlebie, wodzie i mydle"

opublikowano:
1849022_5.webp
Reporter telewizji wPolsce24 dotarł do niemieckiego ośrodka dla migrantów (fot. wPolsce24)
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski dotarł do niemieckiej miejscowości Eisenhüttenstadt, gdzie powstaje specjalny ośrodek dla migrantów, z którego będą oni deportowani do Polski.
Świat

Niemka zdradza, co sądzi o migrantach

opublikowano:
1850792_3.webp
Mieszkanka Niemiec zdradza, co myśli o uchodźcach w jej mieście i nie życzy tego Polsce (fot. wPolsce24)
Redaktor telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przebywa obecnie na granicy polsko-niemieckiej, gdzie zbiera informacje dotyczące powstającego w Eisenhüttenstadt ośrodka, z którego mają być przerzucani do Polski przebywający w Niemczech migranci. Pyrzanowski rozmawia ze zwykłymi Niemcami, którzy szczerze odpowiadają, co sądzą o przybyszach z Afryki i Azji oraz swoich władzach.
Świat

Macron bije się w piersi za konszachty z Rosją. "To Polska miała rację"

opublikowano:
macron screen.webp
Emmanuel Macron pokajał się za błędy w relacjach z Rosją (Fot. screen YT)
Emmanuel Macron przyznał, że mylił się latami w sprawie Rosji. Według niego to nie Francja czy Niemcy, ale Polska miała rację co do tego, jak traktować Moskali.
Świat

Niemcy już gotowi do cenzury przekazu z okolic ośrodka dla migrantów przy granicy z Polską. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_86107.webp
Niemieckie władze już jutro uruchomią specjalny ośrodka dla osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone, w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską. A dziś już pokazali, że będą cenzurować reporterów z Polski, którzy będą chcieli pokazywać, jak działa ośrodek.
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.