Izrael dopuścił się piractwa? Wojsko zatrzymało jacht Grety Thunberg

Jak informowaliśmy wcześniej, Thunberg wraz z kilkoma innymi aktywistami chciała dopłynąć do Strefy Gazy, by zawieść tam pomoc humanitarną i zwrócić uwagę świata na cierpienia Palestyńczyków. Razem z nią jachtem Madleen, który należy do organizacji Freedom Flotilla Coalition (FFC), płynęła francuska europoseł pochodzenia palestyńskiego Rima Hassan. Strona izraelska uznała, że to „jacht selfie” z celebrytami na pokładzie i zapowiedziała, że nie pozwoli im na lądowanie w Gazie.
Wojsko weszło na pokład
W poniedziałek rano izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że ich jacht został zatrzymany. Opublikowano nagranie, na którym aktywiści, ubrani w pomarańczowe kamizelki ratunkowe, siedzą na pokładzie, a izraelscy żołnierze podają im wodę i jedzenie. Poinformowano też, że jacht płynie w stronę Izraela, a jego pasażerowie wkrótce wrócą do swoich krajów.
Minister obrony Jisra'el Kac napisał w mediach społecznościowych, że rozkazał, by po przybyciu do portu Aszdod pokazano im nagrania z ataku Hamasu na Izrael.
FFC informowała wcześniej, że izraelscy żołnierze weszli na pokład jachtu, gdy ten był jeszcze na międzynarodowych wodach. Według nich Izraelczycy zakłócili działanie radia, a jacht otoczyły drony, które spryskały pokład jakąś białą substancją. Nie wiadomo na razie, co to było, ale na nagraniu aktywistka Yasmin Acar informuje, że substancja źle działa na jej oczy.
"Zostaliśmy porwani"
Gdy utracono kontakt z jachtem, FFC zaczęła publikować w internecie nagrane wcześniej wypowiedzi aktywistów. Jeżeli widzicie to wideo, zostaliśmy przechwyceni i porwani w wodach międzynarodowych przez izraelskie siły okupacyjne albo siły, które wspierają Izrael – mówi na jednym z nich Thunberg.
Izraelskie MSZ stwierdziło, że próby przebicia się przez blokadę morską Strefy Gazy są niebezpieczne, bezprawne i szkodzą trwającemu wysiłkowi humanitarnemu. Stwierdziło także, że załoga jachtu próbowała zorganizować prowokację medialną, której jedynym celem było zdobycie poklasku. Są sposoby, by dostarczyć pomoc humanitarną do Strefy Gazy – w których nie chodzi o selfie na Instagrama – podkreślono.
Hamas potępił zatrzymanie aktywistów. Stwierdził, że to rażące naruszenie prawa międzynarodowego i atak na cywili, którzy działają z pobudek humanitarnych. Terroryści domagają się teraz ich natychmiastowego wypuszczenia.
źr. wPolsce24 za CNN