Świat

Wojna handlowa przybiera na sile. Trump uderza w Chiny gigantycznym cłem, Pekin: „będziemy walczyć do końca”

opublikowano:
dollar-4418320_1280.webp
(Fot. Pixabay)
Wreszcie jesteśmy świadkami tego, czego wszyscy spodziewali się od lat - bezpośredniego starcia Stanów Zjednoczonych z Chinami. Na szczęście nie militarnego, a handlowego. Konflikt celny między USA a Chinami wchodzi w nową, groźniejszą fazę, eskaluje dosłownie z godziny na godzinę – a żadna ze stron nie zamierza ustąpić.

Chiny jednoznacznie odrzuciły groźby Donalda Trumpa dotyczące podwyższenia ceł, określając jego działania jako „szantaż” i „błąd na błędzie”. Rzecznik chińskiego ministerstwa handlu ostrzegł: – "Jeśli USA będą nalegać na swoje, Chiny będą walczyć do końca".

Do odpowiedź na to, że amerykański prezydent zapowiedział zwiększenie taryf celnych na chińskie towary do ponad 100 procent, jeśli Pekin nie wycofa się z 34-procentowych ceł, które wprowadził w odpowiedzi na wcześniejsze działania Waszyngtonu. Stawka za stawkę. Wojna gospodarcza coraz mniej przypomina negocjacje, a coraz bardziej pokaz siły.

"Groźba eskalacji ceł ze strony USA to szantaż, który pokazuje prawdziwe intencje Ameryki" – czytamy w komunikacie chińskiego ministerstwa handlu.

Rzecznik MSZ Chin Lin Jian stwierdził na konferencji prasowej, że „naród chiński nie szuka konfliktów, ale się ich nie boi”. Jak podkreślił, „nie można odbierać Chińczykom prawa do rozwoju”. Pekin intensyfikuje działania, by zabezpieczyć swoją gospodarkę przed wstrząsami na globalnych rynkach.

We wtorek chiński urząd planowania państwowego spotkał się z przedstawicielami prywatnych firm, by wysłuchać ich pomysłów na złagodzenie skutków ceł. Pojawiły się deklaracje zwiększenia inwestycji przez spółki państwowe, zapowiedzi skupu akcji, a chiński bank centralny obiecał zastrzyk płynności finansowej dla państwowego funduszu Central Huijin, który interweniował na rynku kapitałowym, by powstrzymać spadki.

Firmy chcą już uciekać z Chin? 

Tymczasem chińscy producenci ostrzegają przed drastycznym spadkiem zysków. Część firm rozważa przenosiny produkcji za granicę, inne próbują negocjować nowe ceny z klientami.

– Jeśli cła wciąż będą rosły, przestaje chodzić o ekonomię – to już walka na zasady i ambicje – mówi Xu Tianchen, starszy ekonomista w Economist Intelligence Unit. – Skoro Chiny już płacą ponad 60 proc. ceł, to podniesienie ich o kolejne 50 czy nawet 500 proc. niewiele zmieni.

Świat z niepokojem obserwuje tę potyczkę gigantów. Jedno jest pewne – ani Waszyngton, ani Pekin nie zamierzają się cofać.

źr. wPolsce24 za foxbusiness.com

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.