To już jest zwykła bezczelność. Urzędniczka Zełeńskiego żali się na los Ukraińców w Polsce: nie mają łatwo

- Nie jest im tu łatwo. Szczególnie ciężko mają osoby starsze, osoby z niepełnosprawnościami, samotne matki z małymi dziećmi oraz inne wrażliwe kategorie naszych obywateli. Nie możemy też ignorować stopniowego zaostrzania wymogów dotyczących pobytu Ukraińców w Polsce. Dotyka to szczególnie tych, którzy nie mają możliwości podjęcia pracy - powiedziała Wereszczuk, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.
Zdaniem polityk konieczne jest przygotowanie tymczasowych mieszkań, pomocy humanitarnej i medycznej oraz wsparcia społecznego. Ma to ułatwić proces powrotu osobom, które nie są w stanie spełnić nowych wymagań lub których sytuacja finansowa jest szczególnie trudna.
- Musimy zawczasu przygotować ukraiński system wsparcia socjalnego, aby nasi obywatele, którzy będą chcieli wrócić, otrzymali odpowiednią pomoc od państwa - zaznaczyła wiceszefowa biura Zełenskiego.
Wereszczuk wskazała także na potrzebę zapewnienia pomocy logistycznej i organizacyjnej przy powrotach, aby cały proces przebiegał sprawnie i bezpiecznie.
Jak dodała, w najbliższym czasie temat ten trafi pod obrady Platformy ds. Ukraińców za granicą, z udziałem przedstawicieli ukraińskich władz, organizacji społecznych, międzynarodowych partnerów i strony polskiej.
Ukraińska minister dołączyła w ten sposób do grona polityków, którzy postanowili w osobliwy sposób podziękować Polakom za serce okazane po inwazji Rosji.
źr. wPolsce24 za PAP (Jarosław Junko)