Ukraińcy nienawidzą Zełenskiego? Musk podaje dane, a my je sprawdzamy

- Ukraińcy nienawidzą prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, dlatego odmawia przeprowadzenia wyborów - napisał na platformie X miliarder i doradca prezydenta USA Elon Musk. Przedsiębiorca odniósł się do wpisu z anonimowego konta, wedle którego amerykańska społeczność wywiadowcza ma zgadzać się z oceną prezydenta Donalda Trumpa, że Zełenski ma jedynie czteroprocentowe poparcie społeczeństwa. Dlatego, zdaniem Muska i innych, Trump ma rację, ignorując ukraińskiego przywódcę.
Musk twierdzi, że sondaż jest niewiarygodny
W sieci rozgorzała dyskusja o opublikowanym niedawno sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii (KIIS), według którego Wołodymyr Zełenski cieszy się poparciem 57 procent obywateli. Musk uznał go za niewiarygodny, bo KIIS jest kontrolowany przez państwo.
Wynik tego badania, przeprowadzonego w lutym br., wykazał pięcioprocentowy wzrost zaufania do Zełenskiego w porównaniu z grudniem roku poprzedniego. Warto tu jednak zauważyć, że na początku 2024 roku poziom zaufania do prezydenta Ukrainy według tej samej sondażowni wynosił 64 procent.
Z kolei według lutowego sondażu prywatnej firmy Active Group Zełenski cieszy się zaufaniem 42 procent respondentów, nie ufa mu zaś 46 proc. obywateli.
Inna firma badawcza, Centrum Razumkowa, w ostatnim dostępnym sondażu z końca września 2024 roku, pokazała zaufanie do Zełenskiego na poziomie 51,2 proc.
Dlaczego nie ma wyborów na Ukrainie?
Wybory na Ukrainie nie odbywają się z powodu odnawianego cyklicznie przez tamtejszy parlament stanu wojennego. W odpowiedzi na żądania Donalda Trumpa, aby je jednak przeprowadzić, dwoje największych rywali Zełenskiego, Petro Poroszenko i Julia Tymoszenko, zadeklarowali poparcie dla stanowiska obecnego prezydenta w tej sprawie, podkreślając, że zorganizowanie wyborów na Ukrainie jest dziś po prostu niemożliwe.
Nie znaczy to jednak, że pozycja Zełenskiego jest niezagrożona. Przeciwnie, jeszcze niedawno eksperci oceniali jego szanse na drugą kadencję jako nikłe.
- Moim zdaniem Zełenski nie ma dużych szans na reelekcję. Im szybciej on i jego zespół to zrozumieją, tym lepiej dla Ukrainy i jej pozycji na arenie międzynarodowej. Niestety, w tej chwili widzę kilka wskazówek, iż otoczenie prezydenta chce przyjąć taką perspektywę - mówił kilka tygodni temu w rozmowie z gazeta.pl politolog Jewhen Mahda.
Źr. wPolsce24 za PAP