Świat

Turystka wjechała hulajnogą w pieszego. Grozi jej wieloletnie więzienie

opublikowano:
Bez nazwy.webp
W poniedziałek turystka przyznała się do winy (fot. zrzut ekranu z X.com\BBCBreakfast, Pixabay)
Turystka z Wielkiej Brytanii doprowadziła do śmiertelnego wypadku, prowadząc po pijanemu hulajnogę. Przed sądem przyznała się do winy.

Zdarzenie miało miejsce w maju. 25-letnia turystka Alicia Kemp przebywała w Australii. W sobotni wieczór bawiła się z przyjaciółką w jednym z barów w mieście Perth. Obie zostały jednak wyrzucone z lokalu, bo obsługa uznała, że są zbyt pijane. 

Wjechała w pieszego

Kobiety wzięły miejską hulajnogę elektryczną. Kemp stanęła za kierownicą i popędziła po chodniku. W pewnym momencie wjechała w 51-letniego Thanh Phana. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna upadł na ziemię i uderzył się głową o chodnik.

Późniejsze śledztwo wykazało, że w momencie zderzenia hulajnoga pędziła z prędkością 20-25 km/h.

Rannego zabrano do szpitala, gdzie zmarł dwa dni później. Przyjaciółka, a zarazem pasażerka również odniosła obrażenia – u nie stwierdzono ukruszoną czaszkę i złamany nos – ale nie zagrażały jej życiu. Policja ustaliła, że Kemp miała trzy razy więcej alkoholu we krwi, niż jest dopuszczalne w Australii. 

Ulżyło jej, gdy się przyznała

Telewizja BBC informuje, że Kemp została oskarżona o niebezpieczną jazdę i spowodowanie śmierci pod wpływem alkoholu. Wcześniej prokuratura oskarżyła ją także o spowodowanie uszczerbku na zdrowiu jej przyjaciółki, ale ten zarzut ostatecznie wycofano. 

W poniedziałek Kemp, na wirtualnej rozprawie, przyznała się do winy. Jej adwokat, Michael Tudori, powiedział, że po przyznaniu się jej ulżyło. - Widać było, że była gotowa na wypowiedzenie tych słów. Wiecie, to oczywiste, że zrobiła coś głupiego – powiedział.
Kemp liczy, że wymiar kary pozna jeszcze przed świętami. Do tego czasu, decyzją sądu, pozostanie w areszcie tymczasowym. Grozi jej do dwudziestu lat więzienia.

źr. wPolsce24 za BBC

Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.
Świat

Prezydent Duda żegna się z Kijowem. Dostał ważne odznaczenie

opublikowano:
mid-25628186 ok.webp
Polska cały czas starała się wspierać Ukrainę - mówił w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Polski gość został uhonorowany jednym z najważniejszych ukraińskich odznaczeń - Orderem Wolności.
Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.