Trump zapowiedział, że USA znów będzie budować pancerniki. Będą miały atomowe pociski i działa laserowe

Pancerniki to były duże okręty, które charakteryzowały się ciężkim opancerzeniem i działami o wielkim kalibrze. Pojawiły się pod koniec XIX wieku, ale zdefiniował je dopiero brytyjski HMS Dreadnought z 1906 roku. Długo uważano je za najpotężniejsze okręty na świecie, ale II Wojna Światowa pokazała, że są bardzo narażone na ataki z powietrza. Z tego względu po wojnie praktycznie przestano je budować. US Navy była ostatnią marynarką, która ich używała. Po raz ostatni użyto ich w boju podczas wojny w Zatoce Perskiej, w której USS Missouri i USS Wisconsin, dwa pancerniki z czasów II Wojny Światowej, ostrzeliwały irackie pozycje na brzegu. Usunięte z rejestrów w 1995 roku pancerniki typu Iowa były ostatnimi jednostkami tego typu na świecie.
Teraz jednak Donald Trump chce, by te pancerne kolosy wróciły na oceany. W poniedziałek prezydent USA zapowiedział powstanie nowej floty. Nazywamy ją Złotą Flotą, którą budujemy dla US Navy – powiedział – Jak wiecie, desperacko potrzebujemy okrętów. Nasze okręty, niektóre z nich, są już stare, zmęczone i przestarzałe.
Trump zapowiedział, że podstawą nowej floty będą pancerniki typu Trump. Najpierw zostaną zbudowane dwie sztuki – prezydent ujawnił, że pierwszy będzie się nazywał USS Defiant. Docelowo ma ich jednak powstać od 20 do 25. To gigantyczna liczba. Na początku II Wojny Światowej US Navy miała 15 pancerników, a pod jej koniec 23. Trump powiedział, że nowe pancerniki będą sto razy potężniejsze niż USS Iowa. Mają być od niej także większe. Trump zasugerował, że weźmie udział w ich tworzeniu, by były ładne. W przeszłości prezydent wielokrotnie krytykował estetykę amerykańskich okrętów.
Podstawowym uzbrojeniem pancerników w przeszłości były działa. Trump powiedział jednak, że ich współczesne wcielenie będzie miało znacznie większą siłę ognia. Mają przenosić m.in. pociski manewrujące z głowicami atomowymi. Mają także być uzbrojone w działa magnetyczne, lasery i pociski hipersoniczne. Te technologie są dopiero testowane przez US Navy i nie wiadomo, kiedy staną się praktyczne.
Eksperci przyjęli zapowiedź Trumpa z mieszanymi uczuciami. Zwracają uwagę, że marynarka już teraz ma problem z pozyskaniem nowych okrętów. Lotniskowce typu Ford i okręty podwodne typu Columbia zmagają się z opóźnieniami i przekroczonymi budżetami. Marynarka zrezygnowała też z planów pozyskania nowych lekkich okrętów, zamiast nich zmodyfikuje stare kutry straży przybrzeżnej. W takich warunkach budowa 25 pancerników będzie ogromnym wyzwaniem dla amerykańskiego przemysłu stoczniowego – i może okazać się nierealna.
źr. wPolsce24 za Fox News











