Świat

Dopóki rozmawiają, III wojna światowa jeszcze nie wybuchła, a Ziemia wciąż istnieje

opublikowano:
mid-epa12170565.webp
Rosyjski dyktator chce być mediatorem między Izraelem a Iranem (Fot. PAP/EPA/VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL)
Świat stoi na krawędzi kolejnej eskalacji wojennej na Bliskim Wschodzie, która może się przekształcić w konflikt o dużo szerszym zasięgu, a ukraińskie pola znów jęczą od huku artylerii. W tej sytuacji chyba należy się cieszyć, że doszło do rozmowy telefonicznej prezydenta USA z rosyjskim dyktatorem.

Jak poinformował Kreml, Władimir Putin odbył 50-minutową rozmowę telefoniczną z Donaldem Trumpem. Czwartą z kolei od momentu, gdy ten drugi wrócił do gry na arenie międzynarodowej i stara się wymazać styl poprzednika z Białego Domu, czyli Joe Bidena. Tematem rozmowy była sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz – a jakże – Ukraina.

O Ukrainie po 22 czerwca

Putin miał przekonywać, że Moskwa może mediować między Izraelem a Iranem po ostatnich atakach z obu stron. Trump nie wykluczył powrotu do negocjacji w sprawie irańskiego programu nuklearnego.

W rozmowie pojawił się też temat Ukrainy. Rosyjski prezydent miał zapewnić, że Moskwa „wdraża ustalenia ze spotkania w Stambule” i gotowa jest kontynuować rozmowy po 22 czerwca. Trump – zgodnie z komunikatem – przyklasnął pomysłowi i zadeklarował „zainteresowanie szybkim rozwiązaniem konfliktu”. Putin złożył też życzenia Trumpowi z okazji 79. urodzin.

Agresor w roli mediatora?

Dzień wcześniej gospodarz Kremla rozmawiał z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu i prezydentem Iranu, Masudem Pezeshkianem. Oczywiście Rosja – zgodnie z narracją Kremla – potępiła działania Izraela, które miały naruszyć Kartę Narodów Zjednoczonych, i zadeklarowała gotowość do „świadczenia usług mediacyjnych”.

Czy ktoś jeszcze pamięta, że Rosja sama prowadzi jedną z najbardziej krwawych wojen ostatnich dekad?

źr. wPolsce24 za The Moscow Times (portal opozycyjny wobec reżimu Władimira Putina)

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.