Świat

Trump nakazał przeprowadzenie nalotu na Somalię. Celem był przywódca ISIS

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-02-02 123924.webp
Nalot przeprowadzono w porozumieniu z rządem Somalii (fot. U.S. Air Force photo/Staff Sgt. Samuel Rogers\Wikipedia)
Donald Trump nakazał pierwszy nalot w swojej drugiej kadencji. Jego celem był jeden z przywódców ISIS.

Trump poinformował o tym nalocie w sobotę wieczór. Powiedział, że jego celem był wysoko postawiony przywódca ISIS, który ukrywał się w Somalii i planował zamachy, a także zrekrutowani przez niego terroryści. Dodał, że w nalocie nie ucierpieli cywile. 

Znajdziemy was i zabijemy 

Ci mordercy, których znaleźliśmy, jak ukrywali się w jaskiniach, zagrażali USA i naszym sojusznikom - napisał na swoim portalu Truth Social Trump. Dodał, że siły zbrojne USA śledziły tego dowódcę od lat, ale Biden i jego zbiry nie działali wystarczająco szybko, by zrobić tę robotę. Przesłanie dla ISIS i innych, którzy zaatakowaliby Amerykanów, jest takie: ZNAJDZIEMY WAS I WAS ZABIJEMY – dodał.

Sekretarz obrony Pete Hegseth ujawnił dalsze szczegóły. Poinformował, że nalotów dokonało Dowództwo Afrykańskie, we współpracy z rządem Somalii. Terroryści mieli ukrywać się w górach Golis. Według wstępnej oceny wielu terrorystów straciło życie, a naloty nie przyniosły ofiar cywilnych. Ta akcja jeszcze bardziej zdegradowała zdolność ISIS do planowania i wykonywania zamachów, które zagrażają obywatelom USA, naszym partnerom i niewinnym cywilom – podkreślił.

Somalia nie chce terrorystów

Hegseth dodał, że ten atak jasno pokazuje, że USA zawsze są gotowe do tego, by znajdować i eliminować terrorystów, którzy zagrażają temu kraju i jego sojusznikom. Przedstawiciel biura prezydenta Somalii powiedział anonimowo agencji Reuters, że cieszy ich ten nalot. Somalia nie może być bezpiecznym schronieniem dla terrorystów – stwierdził.

Stany Zjednoczone od lat bombardują terrorystów w Somalii. Dzieje się tak zarówno pod rządami Republikanów, jak i Demokratów. Ostatni taki nalot, który przeprowadzono we współpracy z tamtejszym rządem, miał miejsce w zeszłym roku. Zginęło w nim trzech terrorystów.

źr. wPolsce24 za Reuters 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.