Świat

Węgry pod ostrzałem Waszyngtonu. Trump ostrzega Orbana przed dalszą współpracą z Chinami

opublikowano:
Orban ok.webp
Szef węgierskiego rządu Viktor Orban (fot. Fratria)
Amerykański dyplomata Robert Palladino zaalarmował węgierskie władze o konsekwencjach zacieśniania współpracy gospodarczej z Chinami. Jego wypowiedź sugeruje możliwe ochłodzenie stosunków między premierem Viktorem Orbánem a amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem.

Podczas konferencji w stolicy Węgier Robert Palladino, pełniący funkcję chargé d'Affaires, przypomniał stanowisko Białego Domu: "Prezydent Trump wyraził się jednoznacznie. Chiny stanowią strategiczne wyzwanie dla USA i naszych sojuszników. Wyzwanie wymagające czujności, przejrzystości i solidarności".

Według doniesień agencji Bloomberg, węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó ujawnił niedawno, że kraj ten przyciągnął aż 44% wszystkich chińskich inwestycji w Europie. Wśród inwestorów znaleźli się tacy giganci jak Contemporary Amperex Technology Co. (producent baterii) czy BYD Co. (producent pojazdów elektrycznych). Dodatkowo Węgry nawiązały współpracę z Huawei przy rozwoju platformy chmurowej we współpracy z lokalną firmą 4iG Nyrt.

"Taka polityka coraz wyraźniej koliduje ze stanowiskiem Waszyngtonu" - komentuje Bloomberg, przypominając o wysokich cłach nałożonych przez administrację Trumpa na chińskie produkty. Dziennikarze zwracają uwagę, że twarda postawa USA wobec Chin może zniweczyć polityczne korzyści, na jakie liczył Orbán po powrocie Trumpa do władzy.

Palladino podkreślił jednak, że Stany Zjednoczone nie zamierzają narzucać Węgrom swoich rozwiązań: "Nie będziemy wygłaszać wykładów ani ingerować w wewnętrzną politykę naszych sojuszników". Jednocześnie zaznaczył, że "rola Chin jest zupełnie inna" i chodzi przede wszystkim o "zachowanie kontroli nad własną przyszłością".

Media zwracają uwagę, że nowe amerykańskie cła na chińskie produkty mogą poważnie odbić się na gospodarkach europejskich państw.

źr.wPolsce24 za Do Rzeczy

 

 
 
 
 
 
 
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.