Świat

Śledztwo po zamachu na rosyjskiego generała. Zatrzymano podejrzanego

opublikowano:
mid-epa11781889.webp
Ładunek wybuchowy eksplodował w odległości 7 km od Kremla (fot. YURI KOCHETKOV/EPA/PAP)
Zatrzymano obywatela Uzbekistanu, domniemanego sprawcę wtorkowego zamachu bombowego, w którym zginął generał Igor Kiriłłow - poinformował Komitet Śledczy Rosji. Podejrzany miał działać na zlecenie ukraińskich służb specjalnych.

Zatrzymano obywatela Uzbekistanu, domniemanego sprawcę wtorkowego zamachu bombowego, w którym zginął generał Igor Kiriłłow - poinformował Komitet Śledczy Rosji. Podejrzany miał działać na zlecenie ukraińskich służb specjalnych.

Według Komitetu Śledczego podczas przesłuchania mężczyzna powiedział, że przyjechał do Moskwy, gdzie otrzymał ładunek wybuchowy. Opisał też, w jaki sposób umieścił bombę na skuterze elektrycznym, który zaparkował przed wejściem do bloku mieszkalnego, w którym mieszkał Kiriłłow.

Kim był generał?

Kijów obarczał dowódcę rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej generała Kiriłłowa winą za stosowanie przez siły rosyjskie trujących środków chemicznych przeciwko wojskom ukraińskim. Wojskowy był znany z tego, że od 2023 r. prowadził briefingi w ministerstwie obrony Rosji, podczas których oskarżał Stany Zjednoczone o zaangażowanie w program rozwoju broni biologicznej na Ukrainie. Przekonywał m. in., że USA opracowały metodę polegającą na wypuszczaniu "komarów przenoszących choroby" w kierunku wojsk przeciwnika - przypomniały na Telegramie kanały Meduza i Krymskij Wietier.

Eksplozja 7 km od Kremla

Generał Kiriłłow i jego asystent major Ilja Polikarpow zginęli w eksplozji we wtorek rano w Moskwie. Według rosyjskich mediów do eksplozji bomby doszło przed budynkiem na Prospekcie Riazańskim - drodze, która zaczyna się około 7 km na południowy wschód od Kremla. Jak podają śledczy, bombę o sile rażenia równej 200 gramom trotylu ukryto w skuterze elektrycznym.

Co zeznał zatrzymany?

Zatrzymany Uzbek miał ujawnić, że zainstalował kamerę monitorującą w wynajętym samochodzie w pobliżu domu Kiriłłowa, a zleceniodawcy zamachu, którzy według niego są z miasta Dniepr, wykorzystali kamerę do śledzenia Kiriłłowa i zdalnie zdetonowali urządzenie, gdy ten opuścił blok mieszkalny.

W oświadczeniu Komitetu Śledczego podano, że domniemanemu zamachowcowi, który urodził się w 1995 roku, zaoferowano 100 tys. dolarów za udział w zamachu i wyjazd do jednego z krajów europejskich.

Śledczy zaznaczyli, że identyfikują inne osoby zaangażowane w zabójstwo, a dziennik "Kommiersant" podał, że zatrzymano jeszcze jednego podejrzanego.

W październiku władze Wielkiej Brytanii nałożyły sankcje na generała Kiriłłowa m.in. za użycie przez wojska rosyjskie toksycznego środka duszącego, chloropikryny, podczas walk na Ukrainie.

źr. wPolsce za PAP (Iryna Hirnyk)

 

Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.