Świat

Eksplozja bomby w Moskwie. Zginął generał

opublikowano:
mid-epa11781846.webp
gen. Igor Kiriłłow (fot. SERGEI CHIRIKOV/EPA/PAP)
Dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow oraz jego asystent zginęli w wyniku eksplozji, do której doszło we wtorek rano w Moskwie. Zabójstwo wojskowego to operacja specjalna Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) - podała agencja Interfax-Ukraina.

Według rosyjskich mediów do eksplozji bomby doszło przed budynkiem mieszkalnym na Prospekcie Riazańskim - drodze, która zaczyna się około 7 km na południowy wschód od Kremla. Jak podają moskiewscy śledczy, bomba o sile rażenia równej 200 gramom trotylu została ukryta w skuterze elektrycznym - przekazały Meduza i agencja Reutera.

Oskarżony przez Ukrainę

Ukraińska służba bezpieczeństwa, SBU uznała, że Kiriłłow ponosi odpowiedzialność za masowe użycie zakazanej broni chemicznej. 

Na rozkaz Kiriłłowa od początku wojny na pełną skalę odnotowano ponad 4800 przypadków użycia amunicji chemicznej przez wroga" - napisano w oświadczeniu SBU. "W szczególności mówimy o granatach bojowych K-1, które są wyposażone w drażniące środki chemiczne - CS i CN. Ich użycie jest zabronione przez konwencję (...) z 1993 roku" - przekazała SBU.

Moskwa oczywiście zaprzeczała, że kiedykolwiek  miało to miejsce. 

Na liście sankcyjnej

Państwa zachodnie były jednak pewne, że rosyjski wojskowy odegrał rolę w tym zakazanym procederze i ponosi za to winę. Wielka Brytania stwierdziła, że ​​był odpowiedzialny za „pomoc w rozmieszczaniu... barbarzyńskiej broni” i wpisała go na listę sankcyjną.

Jak przypomniał jednak portal Meduza gen. Kiriłłow od 2023 r. prowadził briefingi rosyjskiego ministerstwa obrony, podczas których to on przekazywał doniesienia, że Stany Zjednoczone są jakoby zaangażowane w program rozwoju broni biologicznej na Ukrainie. Przekonywał m.in., że USA opracowały metodę polegającą na wypuszczaniu "komarów przenoszących choroby" w kierunku wojsk przeciwnika - przypomniały Meduza i kanał Krymskij Wietier na Telegramie

W związku ze śmiercią gen. Kiriłłowa i jego asystenta zostało wszczęte dochodzenie. 

źr. wPolsce24 za PAP/BBC

 

Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.