Świat

Samolot pasażerski zawrócił na lotnisko. Powodem były... toalety

opublikowano:
plane-4304154_1280.webp
Śmierdząca sprawa (fot. ilustracyjna Pixabay)
Samolot linii lotniczej Air India musiał zawrócić w połowie drogi. Powodem było to, że pasażerowie zapchali pokładowe toalety.

Zdarzenie miało miejsce 5 marca, ale dopiero teraz wyszły na jaw jego szczegóły. Samolot Boeing 777 Air India wystartował o 10:59 rano czasu lokalnego z lotniska Chicago O'Hare. Miał lecieć na lotnisko międzynarodowe im. Indiry Gandhi w Delhi. Gdy znajdował się nad Grenlandią, niespodziewanie zawrócił i wylądował ponownie w Chicago. Air India poinformowała, że pasażerom zapewniono na miejscu noclegi. 

Zapchali toalety 

Powód był szokujący. Odpowiadając na plotki, które pojawiły się w mediach społecznościowych, linia lotnicza przyznała, że samolot zawrócił z powodu zapchanych toalet. Ok. godziny i 45 minut po starcie załoga dowiedziała się, że część toalet w klasie biznesowej i ekonomicznej jest nieczynna. Awarii uległo osiem z dwunastu toalet, powodując dyskomfort dla wszystkich na pokładzie.

Powodem awarii było to, że pasażerowie spłukiwali rzeczy, których nie powinni. Air India poinformowała, że po wylądowaniu pracownicy linii znaleźli plastikowe reklamówki, szmaty i ubrania, które spowodowały zapchanie samolotowego systemu kanalizacyjnego. Dodali, że w przeszłości znajdowali w nich takie rzeczy jak bielizna, pieluchy, a nawet koce. Korzystając z okazji, zachęcamy pasażerów, by używali toalet wyłącznie w celu, w jakim je stworzono – napisali.

Sprawa ma drugie dno? 

Ekspert od lotnictwa Mark Martin powiedział dziennikowi "Time", że jedna czy dwie zapchane toalety nie są niczym niezwykłym podczas lotu. Stwierdził jednak, że awaria na taką skalę jest niemal niemożliwa. Jego zdaniem musiało dojść do poważnej awarii mechanicznej, a nie tylko do tego, że pasażerowie spłukiwali niewłaściwe przedmioty.

źr. wPolsce24 za NDTV, Daily Mail 

Świat

Niemcy będą "koncentrować" migrantów w obozie "o chlebie, wodzie i mydle"

opublikowano:
1849022_5.webp
Reporter telewizji wPolsce24 dotarł do niemieckiego ośrodka dla migrantów (fot. wPolsce24)
Dziennikarz telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski dotarł do niemieckiej miejscowości Eisenhüttenstadt, gdzie powstaje specjalny ośrodek dla migrantów, z którego będą oni deportowani do Polski.
Świat

Niemka zdradza, co sądzi o migrantach

opublikowano:
1850792_3.webp
Mieszkanka Niemiec zdradza, co myśli o uchodźcach w jej mieście i nie życzy tego Polsce (fot. wPolsce24)
Redaktor telewizji wPolsce24 Stanisław Pyrzanowski przebywa obecnie na granicy polsko-niemieckiej, gdzie zbiera informacje dotyczące powstającego w Eisenhüttenstadt ośrodka, z którego mają być przerzucani do Polski przebywający w Niemczech migranci. Pyrzanowski rozmawia ze zwykłymi Niemcami, którzy szczerze odpowiadają, co sądzą o przybyszach z Afryki i Azji oraz swoich władzach.
Świat

Macron bije się w piersi za konszachty z Rosją. "To Polska miała rację"

opublikowano:
macron screen.webp
Emmanuel Macron pokajał się za błędy w relacjach z Rosją (Fot. screen YT)
Emmanuel Macron przyznał, że mylił się latami w sprawie Rosji. Według niego to nie Francja czy Niemcy, ale Polska miała rację co do tego, jak traktować Moskali.
Świat

Niemcy już gotowi do cenzury przekazu z okolic ośrodka dla migrantów przy granicy z Polską. Wiadomości wPolsce24

opublikowano:
videoframe_86107.webp
Niemieckie władze już jutro uruchomią specjalny ośrodka dla osób, których wnioski o azyl zostały odrzucone, w Eisenhüttenstadt, przy granicy z Polską. A dziś już pokazali, że będą cenzurować reporterów z Polski, którzy będą chcieli pokazywać, jak działa ośrodek.
Świat

Ostra kłótnia Trumpa z Zełenskim na oczach świata! Pokoju nie będzie, a co Trump powiedział o Polsce?

opublikowano:
mid-epa11930794.webp
Donald Trump, J.D Vance oraz Wołodymyr Zełenski podczas rozmów w Gabinecie Owalnym (fot.PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL)
W Białym Domu doszło do spotkania między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim. Cały świat obserwował kłótnię jaka rozpętała się między politykami, z czynnym udziałem wiceprezydenta USA JD Vance'a. Ta rozmowa z pewnością przejdzie do historii.
Świat

Czy Putin faktycznie ograł Trumpa? Ekspert zwraca uwagę na kilka szczegółów

opublikowano:
1878118_6.webp
Marek Budzisz ocenił rozmowy Trump-Putin (fot. wPolsce24)
- Rozmowy, które się rozpoczynają nie będą rozmowami ani prostymi ani krótkimi. Tutaj Putin stawia wysoko poprzeczkę - powiedział na antenie telewizji wPolsce24.pl Marek Budzisz, ekspert od polityki międzynarodowej.