Świat

Ochroniarz powstrzymał masakrę w nocnym klubie. Szokujące nagranie

opublikowano:
gun-728958_1280.webp
Złego człowieka z bronią może powstrzymać tylko dobry człowiek z bronią (fot. ilustracyjna Pixabay)
W jednym z popularnych klubów nocnych niemal doszło do strzelaniny. Powstrzymał ją bohaterski ochroniarz.

Zdarzenie miało miejsce 26 stycznia, ale dopiero teraz dowiedziały się o nim media. Jak informuje "Daily Mail", przed popularny klub nocny Dream w mieście Chattanooga podjechał 24-letni mężczyzna. Wysiadł z auta i otworzył ogień do zgromadzonych. Miało to miejsce tuż przed 2 nad ranem.

Ochroniarz odpowiedział ogniem

Na szczęście nie zrobił nikomu krzywdy. Powstrzymał go przed tym bohaterski ochroniarz. Na nagraniu z monitoringu, które trafiło do mediów społecznościowych, widać, jak stoi wśród padających w panice na ziemię gości klubu i spokojnie odpowiada ogniem z własnego karabinu.

Co najmniej jeden z jego pocisków trafił napastnika. Lokalna stacja LocalNews3 donosi, że został niegroźnie ranny w rękę. To wystarczyło, by przerwał atak i uciekł.

Policja aresztowała go, gdy zgłosił się z tą raną do szpitala. Jak zwrócili uwagę internauci, zachowanie ochroniarza było tym bardziej imponujące, że jego karabin z jakiegoś powodu był pozbawiony szczerbinki. 

To nie był pierwszy raz 

Policja na razie nie ujawniła tożsamości napastnika ani jego motywów. Właściciel tego klubu Joe Reed jest jednak przekonany, że zaplanował ten atak wcześniej. Pochwalił też ochroniarza za to, co zrobił. To było szybkie działanie ze strony naszego licencjonowanego ochroniarza, który zrobił to, co powinien zrobić – stwierdził. Jeżeli ktoś tu się pojawi z takim głupim pomysłem, to już wie, że ochroniarze z Dream mają zerową zerową tolerancję dodał.

To nie jest pierwsza strzelanina w tym klubie. 1 grudnia zeszłego roku dwóch klientów wdało się w kłótnię, w trakcie której padły strzały, a 22-latek odniósł rany. Kilka dni temu klub został ukarany za to pięciodniowym zakazem sprzedaży alkoholu. Reed powiedział, że po tamtym incydencie wzmocnili swoją ochronę – zatrudnili dodatkowych ochroniarzy i zainstalowali dodatkowe kamery i wykrywacze metalu.

źr. wPolsce24 za "Daily Mail"

Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.