Świat

Niemieccy policjanci mają dość migrantów! W liście do Olafa Scholza żądają natychmiastowych zmian

opublikowano:
Polizei_at_Frankfurt_Airport.webp
Niemiecka policja (fot. Wikemedia Commons)
Na biurko wciąż urzędującego kanclerza Olafa Scholza trafiło pismo, którego adresatem jest niemiecki związek zawodowy policjantów. Funkcjonariusze domagają się w nim, aby przywódca rządu wstrzymał politykę ściągania migrantów z Afganistanu.

Olaf Scholz nie notuje dobrego startu w 2025 rok. Przeciwko liderowi SPD przegłosowano wotum nieufności, jego partia osiągnęła jeden z najgorszych wyników wyborczych w swojej historii podczas lutowych wyborów, a on sam wkrótce straci stanowisko kanclerza.

Humoru socjalisty z pewnością nie poprawił list od niemieckiego związku zawodowego policjantów, który zaapelował o natychmiastowe wstrzymanie federalnego programu ściągania Afgańczyków do Niemiec. Funkcjonariusze piszą wprost, że tego typu polityka jest skrajnie niedopuszczalna ze względu na narastające zagrożenie związane z islamskim terroryzmem.

Szef federalnej policji niemieckiej, Heiko Teggatz, wskazywał również na dość powszechny problem przedstawiania przez przybyszów z Bliskiego Wschodu fałszywych dokumentów. Jak się okazuje, dość powszechną praktyką stosowaną w tym kraju jest wydawanie tzw. „paszportów zastępczych” przez rząd talibów, które nie są uznawane na arenie międzynarodowej za oficjalne dokumenty państwowe.

– Prawdą jest, że pracownicy ambasady konfiskują podrobione dokumenty. Osoby, które przedstawią podrobione lub sfałszowane dokumenty, nie zostaną jednak wykluczone z lotu. Wręcz przeciwnie: mimo że tożsamość nie została ustalona ponad wszelką wątpliwość, oba organy wystawiają cudzoziemcom dokumenty podróży (RAfA) na podstawie „alternatywnego oświadczenia o wiarygodności” i zapewniają im wymaganą wizę – pisze Teggatz.

Jak się okazuje, Niemcy w ciągu ostatnich czterech lat sfinansowały przyloty blisko 36 tysięcy Afgańczyków. Ich ogólna liczba w Niemczech waha się między 420 a 450 tysięcy osób.

źr. wPolsce24 za Do Rzeczy

 

 

Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.
Polska

Przemysław Czarnek przyszedł pod niemiecką ambasadę, by powiedzieć to Niemcom w twarz

opublikowano:
2030911_3.webp
Protest pod ambasadą Niemiec w Warszawie 1 września. (fot. wPolsce24)
Profesor Przemysław Czarnek w nietypowy sposób uczcił 86 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Udał się pod niemiecką ambasadę, by wprost powiedzieć, co myśli o zbrodniach naszych sąsiadów.
Świat

W Puźnikach pochowano ofiary UPA. Prezydent: Nie jest w naszej mocy przebaczać w ich imieniu

opublikowano:
Puźniki.webp
Pochowano ofiary zbrodni wołyńskiej. Szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci - zostały ekshumowane w tym roku we wsi Puźniki na zachodzie Ukrainy. Ich pogrzeb odbył się dziś.
Świat

Prezydent Nawrocki w Wilnie. Symboliczne miejsca

opublikowano:
mid-25908051 OK.webp
Od spotkania z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą rozpoczął prezydent Karol Nawrocki wizytę roboczą w Wilnie. Wieczorem planowane jest spotkanie z miejscowymi Polakami.
Świat

Wdowa po Charlie Kirku zabrała głos. Poruszające słowa!

opublikowano:
Erika Kirk.webp
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie (fot.Screenshot - X/Charlie Kirk)
W siedzibie Turning Point USA w Arizonie Erika Kirk po raz pierwszy przerwała milczenie po śmierci swojego męża. Jej wystąpienie, pełne emocji i symboliki, stało się manifestem wiary, miłości i zapowiedzią kontynuacji misji Charliego Kirka.