Na mokradłach znaleziono zwłoki nastoletniej imigrantki. Prokuratura twierdzi, że ojciec kazał ją zabić przez nagranie na TikToku

Z tego tekstu dowiesz się:
-
Na bagnach w północnej Holandii odnaleziono ciało 18-letniej Syryjki Ryan Al Najjar, zakneblowanej i związanej taśmą; sześć dni wcześniej zgłoszono jej zaginięcie.
-
Prokuratura oskarża o zabójstwo honorowe jej ojca i dwóch starszych braci, którzy mieli zwabić ją na mokradła, skrępować, dusić, a następnie wrzucić do wody.
-
Motywem miało być to, że Ryan przyjęła zachodni styl życia, m.in. chodziła z odkrytą głową, spotykała się z chłopakami i publikowała filmy na TikToku.
-
Według śledczych inicjatorem zbrodni był ojciec, którego DNA znaleziono pod paznokciami ofiary; bracia mieli uczestniczyć w całym procesie.
-
Khaled uciekł do Syrii i jest sądzony in absentia, a różne strony – Holandia i Syria – podają sprzeczne informacje o możliwościach ekstradycji.
Jak informuje "Times of India", 28 maja zeszłego roku na bagnach na północy Holandii znaleziono zwłoki młodej dziewczyny. Była zakneblowana i związana taśmą klejącą. Później zidentyfikowano ją jako 18-letnią Syryjkę Ryan Al Najjar. Dziewczyna mieszkała w miejscowości Joure, a sześć dni wcześniej znajomi zgłosili policji jej zaginięcie.
Nie spodobało im się to, jak żyła
Podczas śledztwa prokuratura ustaliła, że Syryjka została zamordowana przez swoich starszych braci, 23-letniego Mohameda i 25-letniego Muhanada. Śledczy podejrzewają, że zginęła 22 maja. Tego dnia bracia mieli odebrać ją z mieszkania w Rotterdamie i zawieźć na mokradła, gdzie związali jej ręce i nogi – użyli do tego ok. 20 metrów taśmy klejącej.
Sekcja zwłok wykazała, że ofiara przed śmiercią była duszona. Następnie została wrzucona do wody. Na miejscu obecny był także ojciec całej trójko, 53-letni Khaled. Śledczy odnaleźli jego DNA pod paznokciem Ryan, co sugeruje, że próbowała się bronić.
Zdaniem prokuratury motywem zabójstwa było to, że nastolatka mieszkając w Holandii, przyjęła zachodni tryb życia. Chodziła z odkrytą głową, spotykała się z chłopakami, była aktywna w mediach społecznościowych. Jej rodzina uznała, że łamie zasady islamu i przynosi jej wstyd.
Zdaniem prokuratury tym, co skłoniło ich bezpośrednio do zabójstwa było wideo, które opublikowała na portalu społecznościowym TikTok, na którym wystąpiła z odkrytą głową i w makijażu. Prokuratura uważa, że pomysł jej zamordowania wyszedł od ojca, który uznał, że upokorzyła tym rodzinę.
To ojciec zaplanował tę zbrodnię
Cała trójka usłyszała zarzuty morderstwa, a Khaled, który w międzyczasie uciekł do Syrii, dodatkowo zarzut kierowniczej roli w tej zbrodni. Braciom grozi po 20 lat więzienia, a ich ojcu 25.
Obaj bracia nie przyznali się do winy i twierdzą, że ich siostra została zamordowana przez ojca. On sam miał też wysłać co najmniej dwa listy do holenderskich mediów, w których wziął na siebie pełną odpowiedzialność za tę zbrodnię.
Jak donosi "New York Post", prokuratura w to nie wierzy. Z przechwyconych przez śledczych wiadomości wynika, że w tej szokującej zbrodni brała udział cała trójka. - Khaled był siłą napędową, ale bez jego synów Ryan w ogóle by tam nie było – powiedział sądowi prokurator.
Rząd Syrii deklaruje pomoc
Wyrok powinien zapaść 5 stycznia. Khaled jest sądzony in absentia. Holenderskie ministerstwo sprawiedliwości twierdzi, że nie ma możliwości, by sprowadzić go do kraju. Możliwości współpracy kryminalnej z Syrią są obecnie niedostępne. Władze systemu sprawiedliwości w Syrii, które są potrzebne do takiej współpracy, jeszcze w Syrii nie działają – napisano w oświadczeniu.
Strona syryjska dementuje jednak te informacje i obiecuje pomoc.
Zabójstwo osiemnastolatki zostało oficjalnie sklasyfikowane jako tzw. zabójstwo honorowe. Tak nazywa się zabójstwa, w których sprawca lub sprawcy i ofiara należą do tej samej rodziny, a jego powodem jest rzekome splamienie honoru rodziny.
Szczególnie często ofiarami takich zbrodni padają kobiety. Takie zabójstwa są ogromnym problemem w państwach islamskich, a imigracja sprawiła, że ich liczba rośnie także w Europie. Jak donosi "Telegraph", w Holandii co roku ok. pięciu kobiet zagrożonych takim zabójstwem dostaje policyjną ochronę. Taką ochronę miała też zamordowana nastolatka, ale z niejasnych na razie powodów zdjęto ją kilka dni przed jej śmiercią.
źr. wPolsce24 za "Telegraph", "NYPost", "Times of India"











