Świat

Marsz LGBTQ przeszedł przez Budapeszt. Nadzwyczajna mobilizacja unijnych polityków

opublikowano:
mid-epa12202984 ok.webp
Marsz równości w Budapeszcie (fot. SZILARD KOSZTICSAK/EPA/PAP)
Węgierscy aktywiści LGBTQ i lewicowi politycy europejscy potraktowali to jako próbę sił. Tłumnie zjechali do Budapesztu na sobotni marsz równości, który został zakazany przez rząd Wiktora Orbana.

Organizatorzy parady liczyli na rekordową frekwencję. I rzeczywiście, według węgierskich mediów w imprezie wzięło udział co najmniej 10 tys. osób (organizatorzy twierdzą, że 200 tysięcy). Przy trasie marszu dodatkowo zebrały się grupy jego ideowych przeciwników. Uczestnicy parady LGBTQ trzymali w rękach tęczowe flagi, a kontrmanifestanci - krzyże i Biblie. 

Nielegalny marsz

Sobotnie wydarzenie wywołało nadzwyczajne wzmożenie wśród działaczy gejowskich oraz lewicowych polityków. To była swoista próba sił z rządem Wiktora Orbana, który zakazał tego typu wydarzeń.

20 czerwca węgierski Sąd Najwyższy podtrzymał wydany przez policję zakaz organizacji parady. Policja powołała się na przyjętą w marcu przez parlament nowelizację ustawy o zgromadzeniach, która w praktyce zakazała parad równości. Przepisy zabraniają bowiem "przedstawiania lub promowania" homoseksualizmu wśród nieletnich poniżej 18. roku życia. Projekt noweli złożyła rządząca partia Fidesz. 

Lewicowy burmistrz Budapesztu Gergely Karácsony nie przyjął zakazu do wiadomości. Jest to „wydarzenie miejskie”, które nie wymaga oficjalnego zezwolenia - napisał na Facebooku.

Lewica zjeżdża do Budapesztu

Na sobotnie wydarzenie w Budapeszcie od kilku dni zwoływali się lewicowi politycy z całej Unii Europejskiej. „Najwybitniejsi europejscy politycy przybywają do Budapesztu, aby stoczyć walkę z premierem Węgier Viktorem Orbanem” – zapowiadał lewicowy portal Politico. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wystosowała apel: „Wzywam władze Węgier, aby pozwoliły na odbycie się Budapest Pride” – mówiła w nagranym przesłaniu. „Do społeczności LGBTIQ+ na Węgrzech i poza nimi: zawsze będę waszym sojusznikiem”.

Orban odpowiedział jej od razu w mediach społecznościowych, apelując, aby „powstrzymała się od ingerencji w sprawy państw członkowskich”.

Będą konsekwencje prawne

W piątek w wywiadzie radiowym zapowiedział, że nie zamierza dopuścić do konfrontacji siłowej, ale ostrzegł przed reperkusjami prawnymi.

- Oczywiście policja mogłaby rozbić takie wydarzenia, ponieważ ma do tego prawo, ale Węgry to cywilizowany kraj, społeczeństwo obywatelskie. Nie robimy sobie krzywdy – powiedział Orban, dodając: - Będą konsekwencje prawne, ale nie może to osiągnąć poziomu przemocy fizycznej.

Zgodnie z prawem uczestnicy nielegalnej imprezy mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 500 euro, a policja ma prawo zidentyfikować ich przy użyciu technologii rozpoznawania twarzy. Organizatorom grozi kara jednego roku więzienia.

źr. wPolsce24 za BBC/Politico/BFMTV

 

Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.
Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.
Świat

Prezydent Duda żegna się z Kijowem. Dostał ważne odznaczenie

opublikowano:
mid-25628186 ok.webp
Polska cały czas starała się wspierać Ukrainę - mówił w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Polski gość został uhonorowany jednym z najważniejszych ukraińskich odznaczeń - Orderem Wolności.