Świat

Nowe informacje o kolizji statków u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Kapitan kontenerowca to Rosjanin

opublikowano:
mid-epa11956295 ok.webp
Kontenerowiec MV Solong (fot. DAN KITWOOD/EPA/PAP)
Kapitanem kontenerowca, który w poniedziałek doprowadził do zderzenia z tankowcem wyczarterowanym przez amerykańską armię, był Rosjanin - poinformowała BBC. Został aresztowany pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci.

59-letni mężczyzna został zatrzymany we wtorek. Postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci - w czasie kolizji zaginął jeden z członków załogi statku handlowego. Został uznany za zmarłego po odwołaniu w poniedziałek wieczorem akcji poszukiwawczo-ratunkowej.

W poniedziałek pływający pod banderą portugalską kontenerowiec Solong i zarejestrowany w USA tankowiec Stena Immaculate zderzyły się na Morzu Północnym u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Obie jednostki stanęły w płomieniach. 36 osób udało się bezpiecznie przetransportować na brzeg. 

Tankowiec Stena Immaculate przewoził 220 000 baryłek paliwa lotniczego, które miało być wykorzystane przez armię USA. Współwłaściciele jednostki - firma Crowley z siedzibą na Florydzie - poinformowali, że statek stał na kotwicy, czekając na zwolnienie się miejsca w porcie Killingholme.

Firma dodała, że ​​katastrofa spowodowała „liczne eksplozje” na pokładzie i wyciek nieznanej ilości paliwa lotniczego do morza. Według brytyjskiego oddziału Greenpeace obecnie na razie jest za wcześnie, aby określić skalę szkód środowiskowych, ale według organizacji "zarówno duża prędkość, z jaką doszło do incydentu, jak i materiał filmowy pokazujący skutki zdarzenia budzą poważne obawy".

źr. wPolsce24 za bbc

 

 

 

Świat

Wiadomości: Już jutro pogrzeb Papieża Franciszka. Nasza relacja z Rzymu w przededniu uroczystości

opublikowano:
1916590_6.webp
(fot. za wPolsce24)
Około 250 tysięcy osób oddało hołd papieżowi Franciszkowi przy jego trumnie wystawionej w bazylice Świętego Piotra - poinformowano już po zamknięciu bazyliki. Specjalną relację z Watykanu przygotowała reporterka wPolsce24 Anna Pawelec.
Świat

Pasterz, który chciał pachnieć jak jego owce. Zobacz wyjątkową relację z pogrzebu papieża Franciszka

opublikowano:
pogrzeb papieża wiadomości.webp
Pogrzeb papieża Franciszka (Fot. screen wPolsce24)
Był pierwszym jezuitą wybranym na papieża i pierwszym przedstawicielem Ameryki Południowej na tronie Piotrowym. Ale przede wszystkim: był papieżem, który chciał być blisko tych, którym służył.
Świat

Biały Dom z potężnym wsparciem dla Karola Nawrockiego w wyborczym wyścigu. Ta wizyta wywołała wściekłość ludzi Tuska

opublikowano:
bialydom.webp
(fot. screen za X)
Karol Nawrocki przebywa w Stanach Zjednoczonych, w Waszyngtonie. Obywatelski kandydat na prezydenta wziął udział w uroczystościach Narodowego Dnia Modlitwy w Ogrodzie Różanym w Białym Domu. Spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem, a oficjalny profil Białego Domu na portalu X zamieścił wspólne zdjęcia obu polityków.
Świat

„Przeciwko upokorzeniu w kraju i za granicą”. Kandydat konserwatystów głosował w Bukareszcie. Początek „wiosny ludów”?

opublikowano:
mid-epa12111622.webp
George Simion zagłosował pod Bukaresztem (Fot. PAP/EPA)
Lider rumuńskiej partii AUR George Simion zagłosował w niedzielę w drugiej turze wyborów prezydenckich. Towarzyszył mu Calin Georgescu, wykluczony z elekcji przez tamtejsze władze.
Świat

W Rumunii prowadzi Dan, ale eksperci radzą, żeby poczekać

opublikowano:
simion wyniki.webp
Wieczór wyborczy George Simiona (Fot. Artur Ceyrowski)
Prawie 54 proc. dla lewicowego, wpieranego m.in. przez rodzinę Sorosów Nicusora Dana i trochę ponad 46 proc. dla konserwatysty George'a Simiona w drugiej turze powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. To wcale nie oznacza jednak, że mamy pewnego zwycięzcę tej elekcji.
Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.